Al.Szyszkowska
Fanka BB :)
nosz kurde....dobrze że chociaz ten okulista umówiony. czekam jutro na wieści jak tam wizyta...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
NATALINECZKA no mało nas mało, tak to jest jak wszystkie zajete a rozliczyli się z Tobą chociaz za te kokardki? napisz po wizycie co i jak, jak tam malutka rośnie.
nie wiem czy z basenu jednak cos wyjdzie, zobaczymy
A ciąża ma swoje prawa..
Idziesz do pracy od wrzesnia?
Cześć dziewczyny.
Wpraszam się do Was na chwilkę...
Czytam jak piszecie o lekarzach prowadzących ciążę....I myślę "może jednak powinnam rodzić w Jeleniej??"..Ale nie.Chyba nawet bałabym się wejść na oddział.Jak pomyślę o moim pierwszym porodzie i tych potwornych położnych...Nie.
Ale z drugiej strony myślę ciągle o dziecku.Jest przecież ważniejsze niż to jak ja będę się czuła...
Chodzę do doktora Kałdonka i chcę rodzić w Kowarach.Mam ogromną nadzieję,że z dzieckiem będzie wszystko dobrze i mała ilość specjalistycznego sprzętu w Kowarach n ie będzie dla nas problemem...
I choć w Jeleniej byłoby łatwiej,bliżej to jednak chyba nie odważyłabym się
Najlepszy adres - Dyrekcyjna Wrocław lub...Warszawa IMiDz.
Kasiu, gronkowce są wszędzie. Jak to powiedział znajomy lekarz - każdy szpital powinien być po 10 latach zrównany z ziemią i posiana na nim trawka. Mi chodzi o jakość opieki nad dziećmi. Tylko o to. Tylko z tej perspektywy oceniam szpitale.
Franek w JG na OIOMIe dostał w prezencie tak wredną bakterię, że miał niegojące się rany na pupie (w JG wymyślali cuda na kiju, dopiero we Wrocławiu zrobiono mu posiew z odbytu..). O sepsie, którą przeszedł w JG nie wspomnę. O zakażeniu bakterią kałową też nie (ciekawe która pani pielęgniarka nie umyła rąk po skorzystaniu z WC)..
Wiesz, rozważałam skargę. I do jakiego doszłam wniosku (po przedyskutowaniu zresztą sprawy z dr prowadzącą z IMiDz), że niestety mając dziecko chore nie mogę tego zrobić. Gdzie w razie czego się zwrócę? Do jakiego szpitala, jeśli zaszłaby taka potrzeba?.. Załątwiam więc sprawę inaczej - przez Rzecznika Praw Pacjenta i skargę do Min. Zdrowia.