reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ojciec nn

reklama
tak jak Fiksek pisze , to zalezy od tego co powiesz dziecku . widzisz powiem Ci moi chlopcy wiedza kim jest ich ojciec , starszy widzi i rozumie i ze wzgledu ze czesto mu dzieci dokuczaly ze tata alkoholik i wyglada i robi to co robi to wstydzil sie dosc spory czas .
 
forever powiem ci jak jest u nas w bieszczadzkim zadupiu. tutaj wszyscy wszystko wiedza a jak niewiedza to sobie dopowiedza.
u mnie martyna narazie jeszcze ma ojca nn w papierach. ale ojcostwo bylo ustalane sadownie bo ojciec dziecka jej sie wypieral.
wracajac do tematu u mnie w miescinie chodza plotki o mnie. np takie ze niie wiem z kim mam dziecko nawet i dlatego ojciec mojego dziecka jest nn. i ze pewnie sie puscilam gdzies tam.
ja te plotki wpuszczam jednym uchem a wypuszczam drugim.
jednak uwazam ze gdybym nie ustalila tego ojcostwa to martyna moglaby uslyszec rozne przykrosci. wiem ze sa rozne sytuacje i rozne powody dla ktorych podejmuje sie decyzje o tym ze ojciec bedzie nn.

ty jak widze jestes z wawy to moze w wielkim miescie jest inaczej.

margolcia
to nie taka prosta sprawa z nazwiskiem. bo jak ojciec dziecka sie uprze by dziecko nosilo jego nazwisko i ty sie uprzesz by nosilo twoje to sedzia czy kierownik usc ta dziecku podwojne.

i trzeba tez pamietac o tym ze ojciec dziecka rowniez moze wniesc do sadu sprawe o ustalenie ojcostwa.
 
margolcia[/B] to nie taka prosta sprawa z nazwiskiem. bo jak ojciec dziecka sie uprze by dziecko nosilo jego nazwisko i ty sie uprzesz by nosilo twoje to sedzia czy kierownik usc ta dziecku podwojne.
najwyzej bedzie nosilo dwa nazwiska jak sie uprze , narazie sie zgadza .... ale wiesz jak to jest wszystko sie moze zdarzyc .... na ustalanie ojcostwa tez moze przyjdzie mi sie doczekac :-(
 
Fikusek, Margolcia - a co Waszym zdaniem powinnam powiedzieć ? Ten nn to niby normalny facet - choć na jednym piwie to czasem poprzestać nie umie :-( - tyle tylko, że jaj nie ma.:no:
Anowi - dobrze robisz, ludzie muszą gadać i się interesować cudzymi sprawami bo nie mogą inaczej. Ojciec dziecka sprawy o ustalenie ojcostwa raczej nie wniesie, gdyż się panicznie boi, że go z torbami puszczę, bo wtedy to ja nie odpuszczę i pójdę o wszystko co się da a rachunki wszelakie zbieram.;-) Taki pogląd ojca to jedna z przyczyn decyzji o nn - dla mnie to przehandlowanie własnego dziecka, nie dać nic, najlepiej jakby żyło powietrzem, a w ostateczności tym co ja zarobię.:szok:
Ja tam wcale nie zamierzam udawać, że nie wiem kto jest ojcem ( i podejrzewam, że ten nie będzie się wypierał ), ale w papierach przez całokształt sytuacji nie chcę go mieć.:no:
 
Fikusek, Margolcia - a co Waszym zdaniem powinnam powiedzieć ? Ten nn to niby normalny facet - choć na jednym piwie to czasem poprzestać nie umie :-( - tyle tylko, że jaj nie ma.:no:
Anowi - dobrze robisz, ludzie muszą gadać i się interesować cudzymi sprawami bo nie mogą inaczej. Ojciec dziecka sprawy o ustalenie ojcostwa raczej nie wniesie, gdyż się panicznie boi, że go z torbami puszczę, bo wtedy to ja nie odpuszczę i pójdę o wszystko co się da a rachunki wszelakie zbieram.;-) Taki pogląd ojca to jedna z przyczyn decyzji o nn - dla mnie to przehandlowanie własnego dziecka, nie dać nic, najlepiej jakby żyło powietrzem, a w ostateczności tym co ja zarobię.:szok:
Ja tam wcale nie zamierzam udawać, że nie wiem kto jest ojcem ( i podejrzewam, że ten nie będzie się wypierał ), ale w papierach przez całokształt sytuacji nie chcę go mieć.:no:
dziecku powinnas powiedziec prawde,nie wiem jaki jest ojciec ale nie klam powiedz prawde :) ja Alanowi powiem ze ojciec najhnormalniej w sxciecie go nie chcial,oczywiscie obiore wto w bardzo delikatne slowa ze npo nie byl gotowy na ojcostwo,a jak dziecko bedzie starsze to wtedy powiem wiecej...jak bedzie zadawac pytania.
 
reklama
fikusek z tym terminem to masz racje ale np w przypadku takim: ojciec dziecka uznal dziecko przed kierownikiem usc. i od tego czasu ma szesc miesiecy na wniesienie sprawy o zaprzeczenie ojcostwa.

sprawe o ustalenie ojcostwa mozna wniesc do momentu az dziecko bedzie niepelnoletnie. tu nie ma terminow.taka sprawe moze wniesc tak jak pisalam i ojciec i matka dziecka.

forever wiesz ja kilka ładnych lat mieszkalam w rzeszowie, i z brzuchem wrocilam w bieszczady. i to jeszcze sama. wiec ludzie zaczeli gadac. i dalej gadaja. ale bynajmniej zajecie maja.
niewiem czy dobrze zrobilam ze podalam go jako ojca. w sadzie moj ex zrobil mi pieklo. jednak mi zalezalo by Martyna miala ojca, pomimo wszystko.

moj ex nie jest z bieszczad, wiec ja sobie moge mowic ze wiem kto jest ojcem mojego dziecka a ludzie i tak swoje wiedza. ale to akurat mam gdzies, bo ludziom mord nie pozamykam.
 
Ostatnia edycja:
Do góry