reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

reklama
Chyba sprawdze w sob, bo troche szkoda mi 57 zl poraz kolejny placic :D a do tanszego labo moge podjechac w sob tylko a wiec tak chyba zrobie by miec jajas wizje przed wizyta, do gina zapisalam sie na wt 25.02 bedzie tydz po okresie ale nie ma innych terminow tylko 4 marca (rowniez sie zapisalam) jak nic nie zobaczy to po tyg sie przejde :-) a Ty?
Też mam na 25.02 😂❤️
 
To kto mile kolezanki sie w tym tygodniu wybiera na wyniki, wizyty, usg i tak dalej ? :) ktos testuje w tym tyg?
 
Ostatnia edycja:
Głowa do góry!

Przemierzamy ten nierówny i niesprawiedliwy szlak z licznymi pagórkami razem a w kupie siła!!

Ja też nie mam szczęścia... tak mi obiecali że pyknie bo HSG i co? 1 cykl dupa blada. Kolejny cykl infekcja 2 tygodnie - dupa blada. Teraz zaczyna sie kolejny 3 po HSG i zapewne znów to samo ;)

Też mi już ciężko patrzeć pozytywnie, coraz częściej zwyczajnie boje się wyniku bety/testu. Nie robię go wcześniej, bo i tak wiem że ten skurczybyk przylezie... i o...

Mam nadzieje, że się u Ciebie poukłada i będziesz się mogła nacieszyć maluszkiem :) Już i tak masz piękny dar w postaci latajacego po domu łobuza... co ja bym dała chociaż za jedno...
Wiem, że to żadne pocieszenie jak się chce mieć 2 3, ale nawet 1 uważam, że to spore szczęście... bo czasem i 1 nie można mieć...
Aga ja wlasnie uwazam dokladnie tak samo jak Ty. jeden maluch to juz blogoslawienstwo... ale powtarzam caly czas, ze trzeba walczyc do samego konca, nie poddawac sie chocby nie wiem ile pagórków bylo po drodze. jesli jeden lekarz powie, ze nic z tego, to trzeba oknem włazic do innego, ktory bedzie chcial pomoc. ja sama jestem przykladem tego, ze nie jest latwo. 15 cykl ten szczesliwy... na 2 tygidnie tylko niestety. teraz druga ciaza, piekna, wyczekana ale ciaza po poronieniu nie jest latwa w ogole, czlowiek boi sie isc do toalety i spojrzec czy nie krwawi, kazdy skurcz czy bol brzucha wywoluje najgorsze uczucia. ale warto sie nie poddawac!!! warto probowac dopoki nie zobaczy sie tych upragnionych 2 kreseczek. i wierze, ze kazda z nas tutaj w koncu sie doczeka!!! potrzeba tylko troche cierpliwosci i wytrwalosci.
 
reklama
Do góry