OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

[kasiaa91]

Dziękuję Dziewczyny

 

[bleucoco]

Cuda ale tez czyjaś ogromna niekompetencja. Wyobraźcie sobie co gdyby to była np beta przesądzająca o łyżeczkowaniu ...
jestem aktualnie chyba bardziej wściekła niż ucieszona ...

No właśnie!!! Ja bym ich opieprzyła!!! Tak z tyłu głowy właśnie miałm na myśli takie sytuacje jak wcześniej pisałam Ci żeby czekać najdłużej jak się da. Widzisz jakie rzeczy się zdarzają a nikt by nawet nie pomyślał, że to możliwe! Bogu dzięki, że nic się nie stało...

 

[Objawowa]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

Ja pitole toz to czlowiek zawalu moze dostac. Depresji. W rospacz wpasc. Rezygnacje.... bo oni sie pomylili! Kasiaa trzymam za was kciuki kochana! I caluski i usciski!

 

[HappyBabyMama]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

Kasia bo to super wiadomość ze veta była błędna. Kulka dla labolatorium za stres. A ty prosze bądź dobrej myśli. Musi być dobrze. Rób betę i prosze nie stresuj się.

 

[Morphi]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

Kasia cos czułam ze bedzie wszystko dobrze i niepotrzebnie sie martwisz. Widzisz w laboratorium tez sie pomyłki zdarzaja :*

 

[Magdusia88]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

Ja pierdykam ale cyrk!!!!!!! Tyle stresu a tu wszystko dobrze!!!! Ciesz się [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]

 

[Mikstura]

No serio[emoji2962] Ja bym chyba złożyła jakąś skargę, no kurde...

Cuda ale tez czyjaś ogromna niekompetencja. Wyobraźcie sobie co gdyby to była np beta przesądzająca o łyżeczkowaniu ...
jestem aktualnie chyba bardziej wściekła niż ucieszona ...

 

[Anka2904]

@kasiaa91 wiedzialam ze to sie nie moze tak skonczyc :-)

 

[Gabi2020]

To nie jedz mięsa. Jedz tylko to co Cię „nie obrzydza” i na co masz ochotę. Mój lekarz mi powiedział, że w przypadku wymiotów i mdłości ważniejsze jest to żeby jeść, a nie co jeść. To prowadzi właśnie do zaostrzenia dolegliwości. Jak ja czułam smażone mięso, albo jajka... wole nie pamiętać

Boze to samo mam z jajkami

 

[margaretka89]

Dziewczyny czuje się jakbym oszalała.

Byłam u ginekologa - usg 5+6 pęcherzyk plus pęcherzyk zółtkowy, coś tam urósł, wygląda stosownie do wieku ciąży ale gin powiedziała że nie da się po takim obrazie stwierdzić czy ciąża żywa czy obumarła, mówi że nie przekreśla w 100% bez ponownej bety ale po takiej becie szanse na cokolwiek są bardzo małe.

Dostałam skierowania na dodatkowe 3 krotne badanie bety (tak, ma to na takim etapie znaczenie i tak, musi jeszcze przyrastać min 66% by nie wskazywało to problemów z rozwojem ciąży/zarodka, gin powiedziała że nawet gdyby obraz usg był nie ok to beta jest znacząca tutaj - wzrosty są wymagane jeszcze przez min 2 tygodnie).

Wyszłam od ginekologa i dostałam telefon z laboratorium - wczorajszy wynik był błędny, naprawdę wynosi 16 tys...
Czuje, że osiwiałam...

Normalnie nie do wiary! Cieszę się , że wszystko ok. A jak to w ogóle możliwe , że błędny. Co za ludzie... Ciekawe jak się połapali, ale dobrze że się połapali i najważniejsze, że wszystko ok