justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
Oliwki są baaardzo ciężkostrawne. Długo zalegają w żołądku. Więc nie krytykując;-) wstrzymaj się jeszcze z tymi oliwkami
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja daję ostatnio śliwki suszone i rodzynki.
my nawet na oliwki musimy mowic "te male zielone" bo jak piotrek slyszy o czym mowa to od razu jest wrzask! to samo jest z parowkamia powiedzcie mi czy jest jakas granica w podawaniu dziecku oliwek, bo moja hani to nawyki tureckie ma warzywa owoce uwielbia szczegolnie w stanie surowym, papryka, pomidory ogorki garsciami by jesc mogla no i oliwki czarne obowiazkowo byc musza je razem z tata dziennie kilka i nie wiem czy to nie za duzo
Klio no to ZAZDROSZCZE apetytu małej ;/ choć nie chcę mówić głośno,ale chyba tran na poprawe apetytu działa bo Kuba coraz bardziej mi się rozkręca na jedzenie.
Ona pije tylko herbatkę jabłkową z melisą i to hippa. Nawet bobovity nie chce o podobnym smaku. Nie chce innych herbat ani soków. Nadrabiam nromalnymi owocami.
To ja chyba powinnam odstawić tran, jeśli to prawda Choć ja na razie nie zauważyłam poprawy apetytu, wręcz jakby troszkę spadł, ale ciii, nie zapeszajmy;-)
wez nie strasz! przymierzam sie do kupna tranu ale jak piotrus ma po tym jeszcze wiecej jesc to chyba podziekuje.
a tak nawiasem mowiac to moja pediatra nie byla dzisiaj zachwycona jak zapytalam czy moge malemu tran podawac w sumie nie powiedziala nie ale...