reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odstawianie od piersi

JASS

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Listopad 2018
Postów
186
Dziewczyny,
Jakie macie sposoby na odstawienie od piersi Roczniaka Cycoholika? Jest za mała, żeby tłumaczyć i za duża żeby niepostrzeżenie zastąpić butlą ( której zresztą nie ruszy)
Ciumka przed drzemkami i w nocy.
Uwielbiamy to obie, ale organizacyjnie ciężko mi to kontynuować.
Podobno niektóre dzieci odstawiaja się same (?) , ale u nas się na to nie zanosi chyba...
 
reklama
reklama
Jedno się odstawi inne nie. Trudno powiedzieć. Na pewno warto wziąć odstawienie jako proces. W dzień uregulować. Zapewnić odpowiednią ilość pokarmów stałych. Nie proponować piersi (ale na początku nie odmawiać jeśli poprosi, ew. odkładać w czasie - "ok, ale najpierw wypiję kawę", "ok, ale napij się może wody najpierw", "ok, ale poskładajmy zabawki... zbudujmy wieżę... przeczytajmy książeczkę" - takie drobne sygnały, pozwalające dać pierś na drugi plan). Dużo aktywności by nie było czasu na pierś. U nas na sam koniec zostało kp do spania (drzemka+wieczorne). Z drzemki zrezygnowali wcześniej, wieczorne podobnie jak to w dzień limitowałam - "ok, policzymy do 10 i wystarczy" (najpierw to liczenie trwało 10 min ale z czasem odwracali się na bok i zasypiali bez protestu).
 
Ostatnia edycja:
Zgłaszam się i ja. 2 lata i kilka dni a mały nadal cycuje. Mnie nie drażni samo karmienie nawet to lubię( już tylko rano i na noc czasem, nie ma ustalonych pór kiedy go najdzie ) najgorsze jest coś innego. Jak ssie pierś to drugą się bawi...po prostu ściska, szarpie sutki:( to jego większy nawyk niż samo ssanie. Ktoś tak miał ? Oduczy się tego sam ? Nie powiem że to fajne...i nie mam pomysłu jak zrobić żeby o tym zapomniał
Moje też targa suta podczas ssania :) Ma 18mcy i też próbuję odstawić, ale średnio mi idzie. Czasem jest mi po prostu wygodniej dać cycka, a czasem jest to dla mnie męczarnia i niezłe wygibasy. Dziecko coraz cięższe. Jak woła cyca to próbuję dać wodę albo przekąskę albo wsadzam smoczka i przytulam. Chwilę poleży pogada coś i wstaje i bawi się dalej. Ale nigdy nie wiem co poskutkuje na odwrócenieuw agi. Jednak przed zasypianiem i w nocy zawsze ssie. A jak chowam cycki i daję smoczka to się rzuca. To nie wiem czy przeczekać histerię, czy może w dzień więcej tłumaczyć.
 
My już po odstawieniu ..Trwało zaskakująco krótko . W pierwszych dniach w nocy pomogly nam owoce w saszetkach , same lub z kaszką , Mały ssał saszetkę i jakoś to mu chyba rekompensowało pierś ..dawałam tak do tygodnia bo wiadomo bałam się o ząbki ...
 
Hejka Dziewczynki, a u mnie się nie udało i nadal wiszenie na cycu.. Muszę sobie poukładać na spokojnie w glowie to, czekam aż mąż będzie miał urlop, bo aż boję się co będzie się w nocy działo..
 
Moja w nocy nie akceptuje nic prócz piersi... Od razu się budzi, płacz itd.
Szarpie mnie za koszulke i domaga się piersi. Póki co straciłam nadzieję..
 
reklama
Do góry