reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odskocznia;))))

Danusiu skoro mąż znalazł pracę to ty też znajdziesz, wszystko kwestia czasu, zobaczysz że będzie dobrze

forum umiera bo niestety tylko my 3 piszemy częściej, reszta dziewczyn zabiegane, mnie też by pewnie zbyt często nie było gdyby nie to, że mam urlop :)

dziewczyny dla wszystkich pozdrowionka i cmokaski, jak to mówią byle do wiosny :)
 
reklama
Witaj

Danusiu skoro mąż znalazł pracę to ty też znajdziesz, wszystko kwestia czasu, zobaczysz że będzie dobrze

forum umiera bo niestety tylko my 3 piszemy częściej, reszta dziewczyn zabiegane, mnie też by pewnie zbyt często nie było gdyby nie to, że mam urlop :)

dziewczyny dla wszystkich pozdrowionka i cmokaski, jak to mówią byle do wiosny :)

Mam nadzieje, że tak będzie i trzymam Cię za słowo..
Fakt dziewczyny zabiegane ale zrobi się zimno i na pewno będzie nas więcej, szybko ciemno to i z domu się ruszać nie chce wtedy znowu zrobi się tutaj ruch...przynajmniej taką mam nadzieje...
Urlop masz i w domu jesteś?? Nie wybierasz się nigdzie??
Miłego dnia :*
 
Danusiu, bardzo się cieszę, że S znalazł pracę - to wielki krok na przód! Wyjdziecie na prostą kochana już niebawem, zobaczysz :tak: A fluidki łap kochana, wysyłane ze szczerego serca i od Kruszka:-D



Właśnie zajadam się bigosikiem z białej kapustki....bosheeee jaki on pyszny :-D a i Kruszek nie narzeka ;-)
Miłego weekendu kochane!!!
 
Sis mam taką nadzieje, że już nie długo a uda nam się jakoś z tego wszystkiego powychodzić nawet nie wiesz jak mi się marzy spokojny dzień bez nerwów i myślenia...
Widzę, że smaki Cię łapią jedz kochana na zdrowie :-)
A jak Twoje gardło czytałam, że trochę Cię połamało...
Pogłaszcz Kruszka od ciotki i Wam miłego weekendu życzę :**
 
witajcie ja jestem tu pierwszy raz . Mam już córcie ma 4.5 roku. Pół roku temu zaczeliśmy starania o dzidzie i sie prawie udało, był to ok. 7-8 tc, tydzień temu zaczełam plamić i poszłam na badanie usg , okazało sie że dzidzi jeszcze nie widać. okres małam 18 sierpnia , i rozlegolowane miesiączki do 54dni od momętu starań. lek. dał mi leki na powstrzymanie ciąży i za tydzień na badanie usg. Okazało sie że dzidzi nie widać , że to ciąża pusta bez zarodka i że muszę być wyłyżeczkowana. Byłam w rozpaczy był cały czas przy mnie mąz bez niego bym sie załamała. Przeżyłzm szok , dlaczego ja , z pierwszą ciąze zaszłam w 1 cyklu starań a tu nagle coś takiego. Na początku wachałam sie co do zabiegu , nadal tak jest , czy ja jeszcze bede mogła mieć dzidzie , Boże tak pragne dać mojej corci rodzeństwo , kturego ja nie miałam. Dopiero po rozmowie z jedną dziewczyną ktura miała rodzić przez cc ( łożysko przodujące) ona też miała pustą ciąże i zaszła ponownie po 4 m-cach , ta rozmowa mnie uspokoila , zabieg małam w środe , nadal lekko krwawie i ból macicy , ktura sie kurczy. Jestem już w domu , ciągle słaba i smutna , wciąż myśli i rozpacz. Za 2 tyg. odbiór wyników badań i z tym do gin, ale czy nam sie uda . Wciąż płacze i zadręczam sie czy mi sie uda ,
nie wiem czy mnie przyjmiecie do swojego grona , czy trafiłam na dobre forum , ale czyje ulge
pozdrawiam was i życze owocnych staranek
 
Halina przykro mi, że i ciebie spotkała strata, przytulam cię bardzo mocno
ból po stracie jest ogromny ale powolutku z każdym dniem nauczysz się z nim żyć, wiem że teraz jest ci ciężko i zadajesz sobie pytanie dlaczego? na to trudno odpowiedzieć, bo różne są przyczyny, ale najważniejsze wierzyć, mocno wierzyć w to, że następnym razem będzie dobrze, wiara czyni cuda i kto jak nie my ma wierzyć? Proponuję ci najpierw udać się do lekarza i poprosić o skierowanie na podstawowe badania, które być może coś wyjaśnią.

Danusiu tak będzie zobaczysz :)
Mam urlop i muszę siedzieć w domu, bo załatwiam jeszcze sprawy związane z obroną mgr. Pracę już oddałam, ale musiałam jeszcze napisać prezentacje na obronę, załatwić sprawy antyplagiatu, pojeździć do promotorki i dziekanatu, tak więc jak widzisz pracuję pełną parą :) We wtorek mam zadzwonić do dziekanatu i się dowiedzieć jaki jest termin obrony, w poniedziałek muszę zadzwonić i jechać po wyniki z wymazów, cały czas coś, chyba tylko jutro i pojutrze mam wolne i spokój :)

Ewelinka
no smaki miewasz i to na kapustkę, może chłopczyk będzie :) ból gardła zwalczyłaś? mam nadzieje, ze tak
cmokaski i głaski
 
Witaj

witajcie ja jestem tu pierwszy raz . Mam już córcie ma 4.5 roku. Pół roku temu zaczeliśmy starania o dzidzie i sie prawie udało, był to ok. 7-8 tc, tydzień temu zaczełam plamić i poszłam na badanie usg , okazało sie że dzidzi jeszcze nie widać. okres małam 18 sierpnia , i rozlegolowane miesiączki do 54dni od momętu starań. lek. dał mi leki na powstrzymanie ciąży i za tydzień na badanie usg. Okazało sie że dzidzi nie widać , że to ciąża pusta bez zarodka i że muszę być wyłyżeczkowana. Byłam w rozpaczy był cały czas przy mnie mąz bez niego bym sie załamała. Przeżyłzm szok , dlaczego ja , z pierwszą ciąze zaszłam w 1 cyklu starań a tu nagle coś takiego. Na początku wachałam sie co do zabiegu , nadal tak jest , czy ja jeszcze bede mogła mieć dzidzie , Boże tak pragne dać mojej corci rodzeństwo , kturego ja nie miałam. Dopiero po rozmowie z jedną dziewczyną ktura miała rodzić przez cc ( łożysko przodujące) ona też miała pustą ciąże i zaszła ponownie po 4 m-cach , ta rozmowa mnie uspokoila , zabieg małam w środe , nadal lekko krwawie i ból macicy , ktura sie kurczy. Jestem już w domu , ciągle słaba i smutna , wciąż myśli i rozpacz. Za 2 tyg. odbiór wyników badań i z tym do gin, ale czy nam sie uda . Wciąż płacze i zadręczam sie czy mi sie uda ,
nie wiem czy mnie przyjmiecie do swojego grona , czy trafiłam na dobre forum , ale czyje ulge
pozdrawiam was i życze owocnych staranek

Strasznie mi przykro, że i Ty musisz przez to przechodzić.[*]zapalam dla Twojego maleństwa. Wiem co czujesz każda z nas wie bo wszystkie przez to samo przeszłyśmy. Ale powiem Ci, że jest tu sporo dziewczyn które dziś czekają na rozwiązania mimo, że przechodziły przez utratę swojego maleństwa nie raz. Daj sobie czas na przeżycie tego co sie stało nie próbuj na siłę zakończyć żałoby. Czas to dobry lekarz i po jakimiś czasie Twoje uczucia i odczucia się zmienią. My tu jesteśmy jeżeli potrzebujesz pisz pomożemy jak tylko potrafimy. Porób badania sprawdź wszystko i wtedy na spokojnie staraj się o maluszka. Jeżeli masz ochotę zostań z nami w grupie zawsze rażniej. Przytulam mocno.
 
Witaj kochana

Halina przykro mi, że i ciebie spotkała strata, przytulam cię bardzo mocno
ból po stracie jest ogromny ale powolutku z każdym dniem nauczysz się z nim żyć, wiem że teraz jest ci ciężko i zadajesz sobie pytanie dlaczego? na to trudno odpowiedzieć, bo różne są przyczyny, ale najważniejsze wierzyć, mocno wierzyć w to, że następnym razem będzie dobrze, wiara czyni cuda i kto jak nie my ma wierzyć? Proponuję ci najpierw udać się do lekarza i poprosić o skierowanie na podstawowe badania, które być może coś wyjaśnią.

Danusiu tak będzie zobaczysz :)
Mam urlop i muszę siedzieć w domu, bo załatwiam jeszcze sprawy związane z obroną mgr. Pracę już oddałam, ale musiałam jeszcze napisać prezentacje na obronę, załatwić sprawy antyplagiatu, pojeździć do promotorki i dziekanatu, tak więc jak widzisz pracuję pełną parą :) We wtorek mam zadzwonić do dziekanatu i się dowiedzieć jaki jest termin obrony, w poniedziałek muszę zadzwonić i jechać po wyniki z wymazów, cały czas coś, chyba tylko jutro i pojutrze mam wolne i spokój :)

Ewelinka
no smaki miewasz i to na kapustkę, może chłopczyk będzie :) ból gardła zwalczyłaś? mam nadzieje, ze tak
cmokaski i głaski

To ja widzę, że Ty masz plan napięty strasznie ;-), trzymam kciuk za obronę pracy daj znać koniecznie kiedy to wypadnie. My dziś na spacer się wybieramy jest tak pięknie na dworze.
Ściskam Cię kochana i miłej niedzieli :-)
 
cześć Danusiu :)
plany napięte, ale spoko lubię jak coś się dzieje, bo wkurza mnie bezczynność :)
we wtorek mam dzwonić i pytać o dokładny termin obrony, może wypaść nawet na środę, więc spoko
ale oczywiście dam znać kiedy dokładnie :) jak co trzymaj kciuki , bo bardzo się stresuję :)

pozdrowionka
 
reklama
cześć Danusiu :)
plany napięte, ale spoko lubię jak coś się dzieje, bo wkurza mnie bezczynność :)
we wtorek mam dzwonić i pytać o dokładny termin obrony, może wypaść nawet na środę, więc spoko
ale oczywiście dam znać kiedy dokładnie :) jak co trzymaj kciuki , bo bardzo się stresuję :)

pozdrowionka

No pewnie, że będe trzymać kciuki nie ma innej możliwości i nie stresuj się jak Cię znam nie będzie z tą obroną żadnych kłopotów i wszystko pójdzie koncertowo ;-)
Ściskam :*
 
Do góry