Hej! Nowy wątek to dobry pomysł, bo widac "starym forumowiczkom" lepiej było bez natłoku informacji codziennych, co oczywiście rozumiem. Z drugiej strony one teraz są w swoim gronie, które oczywiście jest otwarte i temu nikt nie zaprzeczy, ale mi było łatwiej pisac z "nowymi" dziewczynami, ale ja dziwna jestem. Ponieważ teraz nie wiem gdzie pisac, bo nie wiem czy to sprawy błache czy poważne to chyba nie będę pisac nigdzie. Oczywiście się nie obrażam, bo bardzo mi to forum pomogło, ale czuję się zagubina i tyle.Piszę to na tym watku, bo tam dziewczyny postanowiły zamknąc dyskusję na ten temat.
W każdym razie bardzo mocno Was ściskam i dziękuję!
Ty chyba w tyłek powinnaś dostać za takie gadanie, pisz, pisz i jeszcze raz pisz..Ja jestem w jednym i drugim wątku i śledzę na bieżąco co się dzieję i chętnie będę czytać o każdych twoich przemyśleniach - i tych bardzo ważnych i tych mniej..:-):-)