reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

odparzony kark

Dołączył(a)
13 Marzec 2009
Postów
10
Miasto
Bielsko-Biała
Mój 2 miesieczny maluszek ma strasznie czerwony kark (wydaje mi sie, ze odparzony). Nie mam pojecia od czego to jest :-( Nie kładę maluszka na brzuszek, bo tego nie lubi. Myślicie, ze to moze byc powodem? Co poradzic na takie odparzenie? Myslicie , że można smarowac SUDOCREMEM albo BEPANTHENEM?
 
reklama
Jezeli kark jest czerwony moze jest mu za cieplo. A jezeli jest lekko podrazniony to jak najbardziej mozesz urzyc tych kremow. Jezeli moge Ci doradzic to jak mozesz to dawaj malego na brzuszek. Zadne dziecko tego nie lubi. Ja mojego kladlam na kilka minut kazdego dnia (a plakal) bo jest to dobre dla dziecka. Uczy sie utrzymywac glowke wzmacnia miesnie karku no i pomaja na zatwardzenia czy gazy.
 
A może to zaczerwienie na karku to po prostu krwiaczek - moja córeczka ma taki od urodzenia. Podobno z czasem to znika. Czesem to miejsce robi się intensywnie czerwone, a kiedy indziej trochę blednie.
 
Klaudz masz na myśli taką czerwoną kreskę między fałdkami na karku?

Podczas pielęgnaci po kąpieli smaruj szykę oliwką to nie będzie to nawracać. a teraz spokojnie możesz to smarować Sudocremem lub bepanthenem.
 
Mój 2 miesieczny maluszek ma strasznie czerwony kark (wydaje mi sie, ze odparzony). Nie mam pojecia od czego to jest :-( Nie kładę maluszka na brzuszek, bo tego nie lubi. Myślicie, ze to moze byc powodem? Co poradzic na takie odparzenie? Myslicie , że można smarowac SUDOCREMEM albo BEPANTHENEM?
Jak wyglada to odparzenie?
Sa to krostki? Czy czerwone placki? Od jakiego czasu to ma? I czy tylko na karczku, czy na szyjce tez?
Bo trudno ustalic czy to krwiaczki, czy go przegrzalas, czy moze jakies uczulenie, np. od napkow od body zapinanego na pleckach, czy od szaliczka.
 
Mój 2 miesieczny maluszek ma strasznie czerwony kark (wydaje mi sie, ze odparzony). Nie mam pojecia od czego to jest :-( Nie kładę maluszka na brzuszek, bo tego nie lubi. Myślicie, ze to moze byc powodem? Co poradzic na takie odparzenie? Myslicie , że można smarowac SUDOCREMEM albo BEPANTHENEM?
kładz dziecko na brzuchu jak najczesciej po kilka min dziennie az sie przyzwyczai. Moja mała nie lubiała tego a teraz smiga z brzuszka na plecki i sprawia jej to wielką radość. Co do karczku, może to metka drażni? moja miałam zaczerwienione i wyciełam metki i teraz jest ok. Smarowałam emolium i predko zeszło.
 
reklama
A moj synek miał odparzony kark od... karmienia, do takiego wniosku doszłam. Dla dziecka to jest duży wysiłek i podczas ssania często się poci, a ja na początku karmiłam w tej pozycji krzyżowej, podtrzymując jego szyjkę. Potem zaczęłam podkładać mu pod kark pieluszkę i problem zniknął.
Dziewczyny już inne przyczyny podały, ale jeszcze to mi przyszło do głowy.

Mój synek też uwielbiał leżeć i spać na brzuchu od urodzenia:-) Dopisuję się do wyjątków;-)
 
Do góry