reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odparzenia - pomocy!

Co używacie na pupki waszych maluszków w razie odparzenia?


  • Wszystkich głosujących
    123
reklama
Oj oj... w pierwszych dniach zycia moze i nie zmienia sie pieluchy zaraz po zrobieniu kupki zwlaszcza ze dziecko zwykle przy cycu zasypia (bo przewijanie wybudza) ale potem to juz nawet nalezy przewinac...wyobraz sobie dona83 ze lezysz w gownie (ze tak brzydko napszie) godzine???:szok:
 
:szok::szok::szok::szok:
tu sie nie zgodze :no: kupke trzeba jak najszybciej przebrac
a dlaczego nie można przebierac po jedzeniu??????

jeśli będziesz zmieniać noworodkowi lub bardzo małemu niemowlęciu pieluszkę bezpośrednio po jedzeniu to więcej niż pewne jest, że uleje lub zwymiotuje to co właśnie zjadło.
najlepiej zmieniać pieluszkę bezpośrednio przed karmieniem. a jeśli trzeba już po karmieniu to lepiej troszkę odczekać z w/w powodów.

co do używania tetry... jeszcze zanim Piotruś się urodził miałam taki plan używać właśnie pieluch tetrowych zamiast jednorazowych. życie szybko zrewidowało mój pomysł i "matka-aktywistka" odeszła w zapomnienie. biorąc pod uwagę, że moje dziecię potrafiło zrobić 10 kupek na dobę a do tego było nadaktywne do tego stopnia, że się wymykałam z pokoju żeby coś zjeść albo się po prostu wysikać to gdybym miała prać pieluchy i je prasować to doba musiałaby mieć 48 godzin. już i tak był problem ze znalezieniem czasu na prasowanie ciuszków. do tego jak policzyłam sobie koszty wody, proszku to stwierdziłam, że wychodzi to tyle samo co zakup pieluch jednorazowych a czasu dla dziecka mam ciutkę więcej. zwłaszcza odkąd pracuję.
Ewo-Krystyno ja Ci życzę, abyś Twój dzidziuś był dzieckiem przekochanym spokojnym, śpiącym, dającym Ci odpocząć, tak abyś mogła swój plan urzeczywistnić :tak:
 
Ja od samego poczatku uzywam pampersow. Jestem z nich bardzo zadowolona. Myslalam o tetrowych pieluchach, ale szybko wybilam sobie ten pomysl z glowy.Mialam jednorazowki Happy Babies...ale byly daremne.
A rzucilo mi sie w poscie Ewy Krystyny jedna rzecz. Pamietaj, ze dziecka nigdy nie przewija sie po karmieniu. Nawet jesli zrobi kupke w trakcie jedzenia, odczekuje sie czasem i godzine.

ja tam zawsze przewijam po jedzeniu...nigdy nie bylo jakichs z tym wiekszych problemow...nigdy tez nic sie nie stalo, ale wiadomo ze trzeba uwazac zeby nie nacisnac na brzuszek. Nie wiem skad sie wzielo ze przewijac trzeba przed jedzeniem...u nas byloby to poprostu niemozliwe bo mala by oszalala z tego placzu.
 
Podobnie jak Nocka od początku przewijałam dziecko po karmieniu. Moze zaznaczę, ze nie karmiłam piersią i moje dziecko robiło kupę raz na 3 dni. Ale siusiu też trzeba było wyrzucić, a robiła dużo, bo duzo piła. Rzeczywiście po karmieniu jest większe prawdopodobieństwo ulania, ale zawsze czekałam na "bekusia" i potem ostrożnie zmieniałam pieluszkę.
Nie zgadzam się natomiast absolutni z tym, ze trzeba poczekać. Zwłaszcza u dziewczynek leżenie w kupce moze być przyczyną powstania stanu zapalnego narządów moczowych. NIe mówiac o odparzeniach pupy. Moim zdaniem lepiej zmienić "zalany" kaftanik niż leczyć stan zapalny.
A co do pieluch tetrowych. Zdarzało mi się zakładać jak Mała zrobiła kupkę np. na godzinę przed kąpielą- wtedy nie trzymałam jej godzine, ale też zakładanie nowej, której po kapieli juz bym nie załozyła nie opłacało się, więc zakładałam tetrę. To czasem była najgorsza godzina- Martyna zupełnie nie umiała sobie poradzić z mokrą pupą i mi płakała, moze to kwestia przyzwyczajenia? Odpusciłam, choć miałam kiedyś plan na pieluchy tetrowe. Dziecko mi go zweryfikowało.
Pozdrawiam.
 
Sa dzieci, ktore maja taka nature, ze po jedzeniu jesli podniesie im sie nozki w gore, mocniej ulewaja lub wymiotuja, a jesli nie uleje calosci potem siejeszcze krztusi.. Moje dziecko wlasnie do takiego typu nalezy.
No a co robicie jesli Wasze dziecko zrobi kupke podczas spaceru, a Wy nawet o tym nie wiecie. No upssss ale tez ze tak brzydko powiem lezy w gownie :) Wiec co za roznica? I tak sie odczekuje i tak :D
 
No a co robicie jesli Wasze dziecko zrobi kupke podczas spaceru, a Wy nawet o tym nie wiecie. No upssss ale tez ze tak brzydko powiem lezy w gownie :) Wiec co za roznica? I tak sie odczekuje i tak :D

Dona, tu nie chodzi o to by sie licytować kto i kiedy. Ja mam takie zdanie, a Ty masz prawo mieć inne. Są sytuacje wyjątkowe i normalne. Latem nie było kłopotu ze zmianą pampersa, bo mozna było nawet w parku, a zimą wychodziłam na godzinę i nie zdarzyło się by wróciła z kupą.
Martynia należała do tych, którym mozna było zmienic. Moze stad takie podejście. Każda mama znajuje swoje metody na swoje dziecko.
Pozdrawiam.
 
Teraz mam 2 brzdąca i poprostu niewyobrażałam sobie żeby stosowac inne pieluchy. Pampers sie u nas sprawdził i dodatkowo nie jest drogi. Jak sie przeliczy te wszystkie tanie pieluchy to wychodzi że jest jednakowa cena. Ostatnio kupiłam Pampers Sleep&Play i są rewelacyjne. Niby takie cieniutkie ale bardzo chłonne.
Przychylam się do tego. :-)
Przy Wiktorku około 4-5 miesięcy stosowałam tetrę, dla mnie osobiście było to ciężarem i mimo że na noc zawsze był pampers to i tak codziennie konieczne było pranie i prasowanie :baffled:. Pamiętam że jeszcze dobrze nie przebrałam a już było mokro :eek:
Teraz przy dwójce nie wyrobiłabym się. Od początku używałam Pampersów, choć próbowałam wszystkich innych, z nich jestem zadowolona najbardziej.
 
Ja w szpitalu słyszałam od położnych, że się przebiera tylko przed karmieniem, a jak po karmieniu zasypia, to już nie trzeba. Maja niunia jeszcze jak byłyśmy w szpitalu to robiła nieraz przed i po karmieniu kupkę, więc ją przewinęłam, bo przecież podrażnienia mogła dostać, ale wiem, że tak radzą położne. Raz nawet zostałam upomniana, że niepotrzebnie ją tak często przebieram, bo tylko pampers tracę. A co do używanych pieluszek, to zdecydowanie Huggies. Pampersy są chyba droższe od hugiesów i wcale nie są lepsze. Huggies ma bardziej chłonny wkład, szczególnie te dla starszych dzieci, lub te oznaczone numerem 3, A pampersy mają tam taki zielony wkład który jest do kitu. Dla mojej Natalki najlepsze są Huggies. Wchłaniają nawet większą ilość moczu, i nie ziębią pupci, a moja Kruszynka nie miała jeszcze problemów z pupcią, dzięki tym pieluszkom.
 
reklama
Oj dziewczyny..ja nie wiem z kąd ta panika o tzw. "leżeniu w gownie"..nasze mamy nie miały pampersów i nawet nie wiecie ile my sie należałyśmy w kupie..oj....a jeszcze jak sie chodziło do żłobka...tam zmieniali pieluchę ze 2 razy rytualnie wszystkim dzieciom tak samo, bez względu na to co które i kiedy do pieluchy zrobiło....fajnie jak maleństwo sie przewinie oid razu po zrobieniu, ale jak nie to nic mu sie nie stanie...ciepełko ma..hehehehehe.....Ja Michaliny nigdy w nocy nie budziłam na przewijanie, nawet jak ja w nocy karmiłam to nie przewijałam, jak sie rano budziła miała często duuuuużo kupy, i nic sie złego nie działo, a dziecko i ja sie przynajmiej wysypialyśmy..każda z nas chce być mama idealną, ale nie da rady czasem, moja mała czasem na spacerze ma jedna pieluche przez kilka dobrych godzin, i sie tym nie zamartwiam, dupka jest zdrowa, a jak sie trochę odparzy to tylko będzie plus w kierunku siusiania do nocnika....

My w dalszym ciagu Pampers, miałam tez Tescowe, nie były najgorsze, ale na lato sie nie nadja bo jakies takie ceratowe, ale moje dziecko należy do takich co mogą nawet w szarym papierze toaletowym chodzic zawinięte i nic sie nie stanie:-)

Mam nadzieje że jak dobrze pujdzie to za jakis czas nie będe sie już mogła wypowiadać na tym watku, bo zaczynamu odpieluszkowanie..hehehehe...zobaczymy jak szybko się uda, mam nadzieję ze do konca wakacji damy radę..trzymać kciuki babeczki:-D:-D:-D
 
Do góry