reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzamy się

DIETA Kopenhadzka
DZIEŃ 1, 8

Śniadanie:1 kubek kawy, 1 kostka cukru
Lunch:2 jajka na twardo, gotowany szpinak , 1 pomidor
Obiad:1 duzy befsztyk, sałata z olejem i cytryną

DZIEŃ 2, 9

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
Lunch:1 duzy befsztyk, sałata z olejem i cytryną
Obiad:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

DZIEŃ 3, 10

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka
Lunch:gotowany szpinak,1 świeży owoc, 1 pomidor
Obiad:1 plaster szynki, 2gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną

DZIEŃ 4, 11

Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru,
Lunch:tarta marchewka, jajko na twardo, twarożek naturalny
Obiad:sałatka owocowa,2-3 szklanki jogurtu naturalnego

DZIEŃ 5, 12

Śniadanie:duża tarta marchew z cytryną
Lunch:duża chuda ryba
Obiad:1 befsztyk, sałata i brokuły

DZIEŃ 6, 13

Śniadanie:kubek czarnej kawy, kostka cukru
Lunch:kurczak, sałata z olejem i cytryną
Obiad:2 jajka na twardo, duża marchewka

DZIEŃ 7

Śniadanie:kubek herbaty bez cukru
Lunch:kawałek chudego grilowanego mięsa
Obiad:NIC

ciekawe ile bym schudła teraz po niej?
 
reklama
Duzo się chudnie, ale obciąża się bardzo nerki, no i jest efekt jojo. Juz to przerabiałam. Szkoda zdrowia.
 
Kasiad, ma racje.....po tej kopenhadzkiej moja siostra schudla ok 15 kg. Tylko ze nie od razu....po diecie trwa to chudniecie ok pol do roku.....i wlasnie przez rok tyle schudla efekt byl zajeb....:szok:ale efekt jojo niestety sie pojawil po ok 2 latach.... przytyla wiecej niz schudla...
Ale ta diete niby po 2 latach nalezy powtorzyz, ALE NIE MOZNA WCZESNIEJ.
I nie wolno jesc nic wiecej poza tym co jest na liscie....NAWET GUMY DO ZUCIA CZY TIK-TAKA......:tak::szok:
 
15kg??? :szok: Bardzo dużo! I jeszcze po diecie chudła? Musiała się chyba bardzo pilnować :confused: Ja kopenhaskiej nie stosowałam, ale moja mama ją kiedyś sobie zrobiła. Schudła, owszem, 6 czy 7 kg, ale po 2 miesiącach te kilogramy wróciły + jeszcze 2kg dodatkowo :baffled: Okropnie była zła, bo bardzo ciężko wytrzymać na tej diecie, faktycznie nawet na gumę do żucia niby nie wolno sobie pozwolić :no:
 
Mi też dodatkowo doszło + 3 kg wiecej niż sprzed diety. A w czasie stosowania schudłam 7 kg. W czasie diety bardzo źle się czułam, bolał mnie żołądek. A kawa z cukrem bez mleka to dla mnie wyjątkowe obrzydlistwo. Uzycie cukru do kawy to dla mnie profanacja tego napoju :sorry2: Ja piłam gorzka kawę a kostkę cukru rozpszczałam w wodzie i wlewałam trochę soku z cytryny - choć pewnie tak nie powinno się robić, bo nie ma w składzie diety cytryny. No ale samego cukru też bym nie przełknęła.
 
Joasiek, przez rok schudla 15 kg:-D a nie przez okres diety...to byloby chyba nie mozliwe, schudnac tyle przez <chyba> 2 tyg.:-p:happy2:
Wiecie co jesli chodzi o efekt jojo.....to w kazdej diecie on wystepuje:angry:
niestety:sorry2: Po kazdej diecie nalezy sie pilnowac, inaczej zawsze bedzie sie wracac do wagi wczesniejszej + dodatek;-):-p
A co do tej kopenhadzkiej, to mojej sostrze nic po niej nie bylo:no:czula sie WZGLEDNIE dobrze...o ile mozna czuc sie dobrze jedzac tyle, na ile ta dieta pozwala:baffled:

Teraz zakonczyla diete prowadzona przez dietetyczke...CAMBRIDGE .....troszke ja to kosztowalo ale schudla przez <ok 7 miesiecy> prawie 20kg. Ma teraz wymarzona wage 59kg....nigdy tyle nie miala....
Moze jesc teraz normalnie ale pod warunkiem ze pory jedzenia ma o tych samych godz. i nie pozniej niz po19.....Slodycze dozwolone ale z unmiarem oczywiscie:rofl2:
 
Teraz zakonczyla diete prowadzona przez dietetyczke...CAMBRIDGE .....troszke ja to kosztowalo ale schudla przez <ok 7 miesiecy> prawie 20kg. Ma teraz wymarzona wage 59kg....nigdy tyle nie miala....
Moze jesc teraz normalnie ale pod warunkiem ze pory jedzenia ma o tych samych godz. i nie pozniej niz po19.....Slodycze dozwolone ale z unmiarem oczywiscie:rofl2:
Ja schudłam jeszcze więcej po 7 miesiącach diety 800 kcal. Niestety po 2 latach przybrałam z powrotem, ale wiem, ze to moja wina, przestałam się kontrolować.
 
ja też byłam kiedyś u dietetyka miesięcznie traciłam około 300zł z lekarzem i tabletkami :tak:w pierwszym miesiącu schudłam 10 kg potem 5 i coraz mniej :tak: teraz jak bym chciała iść to mnie nie stać :no: ale dieta nie była jakaś ścisła
bo na śniadanie np jajko gotowane 2 kromki chrupkiego chleba, lub pół serka chudego i pomidor a na obiad np. udko kurczaka z warzywami lub ryba z warzywami , kolacja twarożek + pomidor i chrupki chlebek :tak: coś tam jeszcze było ale nie pamiętam :tak: nawet wszystkiego nie jadłam ;-) Arbuz i melon bez ograniczeń !!! więc tym się zajadałam bo sama woda ;-)

A ja coś z dietą narazie odpuszczam jestem chora :-( głowa mnie boli, katar, gardło i w głowie mi się kręci :-( łykam paracetamol i nie wiem czy jutro nie wezmę antybiotyku :-(ale słodyczy nie zjem jedynie inny obiad ;-) na razie 4 kg mniej a później ciąg dalszy :happy2:
 
No wlasnie Kasiad, to jest ta zmora diet i odchudzania sie:-(
Katujesz sie, meczysz i to na krotki okres...ja powiem szczerze ze nigdy bym nie wytrzymala na tych dietach co siostra...PODZIWIEALAM JA z calego serca:tak:
Ale tez przykro sie patrzy jak pozniej my jemy z druga siostra wszystko i nic nam za bardzo nie grozi a ona biedna musi sobie odmawiac
pozniej wymieka bo ile mozna:eek::-(
 
reklama
Gosia_23: 4 kilo to i tak super! Ja wciąz tylko 1,5 kilo mniej na wadze ale też właśnie tak jak Ty... od kilku dni czuję się jakbym się miała rozchorować, biorę na noc aspirynę. Odpuściłam na razie ćwiczenia, no i apetytu nie mam za bardzo, nie obżeram się, więc waga stanęła w miejscu :sorry2:
 
Do góry