reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzamy się

Kasiu,super! Moja znajoma schudła ostatnio 10 kg na tej diecie i dalej sie odchudza:tak:
 
reklama
Kasiu brawo!! Świetny wynik na dobry początek:tak::tak: Trzymam kciuki:happy: Życzę powodzenia i wytrwałości dalej:tak: Jakiś czas temu sporo czytałam na temat owej diety Dukana i bardzo dużo osób chwaliło się świetnymi wynikami:tak: Może i ja się zmobilizuję, i zacznę ją stosować:sorry:
 
14 dni to jak dla mnie długo wytrzymałaś. nie jest tak trudno hmmm może też powinnam spróbać najwyżej się wycofam.bo tak czytałam to w sumie z nabiału tylko twróg i mleko pewnie 0,5% a to pewnie już lepiej wodę pić nić cos takiego.
daj kasia kilka wskazówek bo ja tak czytałam sobie na forach i w sumie sama nie wiem co bym mogłą te pierwsze dni jeść. pewnie bym się ograniczyła do jajek- na miękko, na twardo, w koszulce, sadzone,smażone ale śniadanie wiecznie jajo. bo widzę obiad można już wymyśleć.
no i ile miałeś 1 fazę i ile ci wtedy zleciało??ja bym chciałą tak najbardziej 15kg zwalić a minimum to 10.

a no gratki wyniku oczywiście.
 
Karola, na I fazie - uderzeniowej byłam 10 dni, zeszło mi wtedy 6,7 kg. Jeśli chodzi o drugą fazę, to zdecydowałam się na 5/5, dziś skończyłam część proteiny + warzywa, od jutra zaczynam same proteiny.
Co do nabiału - to można jeść jajka w każdej postaci, kefiry, jogurty, mleko wszystko 0-0,5%, a do sosów można dodać w II fazie nawet 1,5 %.
Ale na samym nabiale to się nie ujedzie, należy jeść ryby (ja piekę w folii w piekarniku) i chude mięsa przygotowywane bez tłuszczu. No i cukru nie wolno, maki i alkoholu. W II fazie dochodzą warzywa, ale też nie wszystkie. Ważne jest, żeby pić co najmniej 1.5 litra dziennie i 2 łyżki otrąb dziennie zjadać.
Sama byłam zaskoczona ile potraw można kombinować z zakresu dozwolonych w tej diecie. Poszukaj sobie przepisy wg diety Dukana, naprawdę nie trzeba jeść monotonnie. Dziś sobie np upiekłam bezy Dukana - zamiast cukru - sypki słodzik. Na jutro na śniadanie mam sałatkę z surimi i jajek przepiórczych w sosie zrobionym z protomajonezu, jogurtu i ketchupu z dodatkiem szczypiorku. A do sałatki chleb Dukana, który sama upiekłam (bez mąki z otrębami owsiamymi i pszennymi).
 
Ostatnia edycja:
Kasiad ogromne gratulacje!!!! nieżły wynik:tak::tak: wytrwałości zycze i kolejnych sukcesów!!!

a ja stanęłam z waga i za chiny nie moge ruszyc, no teraz juz po ostatnich stresach to juz w ogóle, no ale w sumie dobre i to ze chociaż wage utrzymuje na poziomie:sorry2:
 
Kasiad no muszę śniadań poszukać bo z obiadem to nie ma problemu ja uwielbiam ryby zresztą każdy z nas.tylko te śniadania bo rano to jakoś nie mam weny do wymyślania.

co do alkoholu to ja należe do tych przy których branża alkoholowa by zabnkrutowała więc damy radę. no dziś poszukam i kto wie może do jutra też zacznę ale chyba pociągnę I fazę 7 dni zobaczę jak zacznie spadać waga.
 
reklama
właśnie przejrzałam prawie cały wątek, większość z nas o tej porze startowała z odchudzaniem:-D, wiosna za pasem i wiecie co, po tym czytaniu, stwierdziłam, że chyba znów po raz enty trzeba się wziąć za siebie:tak:Nie chce mi się stosować diet, może tym razem ograniczę się do zakończenia konsumpcji o 18 i nie będę jeść słodyczy;-)Wczoraj udało mi się zarezerwować dom na wakacje i to chyba też podziałało motywacyjnie:tak::tak:

Kasiu, a jak twoja przygoda z Dukanem?
 
Do góry