reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzamy sie... Diety, cwiczenia itp.

kilolek super wyglądasz :) , a w jaki rozmiar teraz wchodzisz??
42 (a nosiłam juz 48) ale przez brzuch nie w kazde 42 sie mieszcze

dzś mimo ciasteczka i pol ogórka -700 :D
obkupiłam już lodówkę w warzywka i czekam tylko do jutra z mega wyżerą :D
no i serniczek!!
 
reklama
42 (a nosiłam juz 48) ale przez brzuch nie w kazde 42 sie mieszcze

dzś mimo ciasteczka i pol ogórka -700 :D
obkupiłam już lodówkę w warzywka i czekam tylko do jutra z mega wyżerą :D
no i serniczek!!
to super :))))
pamiętam właśnie jak po ciąży rozmawiałyśmy o rozmiarach ubrań ;) ,jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem :)
 
-300 :d
ale dziś podjadlam ciasteczek niestety :((( jutro nie wchodzę na wagę. Weekendy sa moją zmorą, za dużo mam czasu
 
Kikolek - ja też mam problemy w weekendy szczególnie jak nie ma pogody i na tyłku siedzę ;-) jak jest pogoda to się lata po dworzu za kobitkami i tak o żarciu się nie myśli.
 
Wow kilolek , ale jestes juz blisko:tak: naprawde super

Za to mnie mozecie okrzyczeć , bo poszalałam , obżarłam się niesamowicie... ale dziś proteinki:zawstydzona/y:
 
no i mi przybyło cholerka, niespodziewanie dużo jak na 3 ciastka i popróbowanie przy doprawianiu mężowego obiadu :/ może @ się zbliża (nie pamiętam kiedy to powinno być). Na razie nie zmieniam suwaka, bo tak ładnie wygląda :D nacieszę się nim do wieczora
 
kilolek nie zmieniaj w ogole ;) przeciez zaraz znowu bedzie tak samo jak na suwaczku albo i mniej ;) jak bedzie mniej to zmienisz ;
ten wzrost to na pewno przez @:tak:
martolinka e tam, krzyczec nie bedziemy:-p
po dzisiejszych proteinkach bedzie ok :) ja tez dzisiaj P bo tez sie wczoraj obzarlam:zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry