reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzamy sie... Diety, cwiczenia itp.

dziewczyny ale wy mnie musiciie pilnowac, ktos musi, bo ja inaczej nie dam rady :( teraz już jest za dobrze sama widze. Rano wychodze do pracy, patrze w lustro - "o boże jaki pasztet!!!" no nie! trzeba się odchudzac!!! a w pracy "wow iilonka jak ty schudlaś!! slicznie wyglądasz" super nie? może ciasteczko skoro tak dobrze...
grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
 
reklama
KIlolek mysle , ze nie warto słuchac złotych rad tzw.kolezanek . Dopki Ty nie jestes zadowolona ze swojego odbicia w lustrze badz głucha na takie glosy...
 
hehe dobre dziunka zacznasz bo jest przeażająca? :d

martolinka to nie tak, haotycznie napisalam. Ja sama jak patrzę w lustro to widzę,z ę trzeba się odchudać ale wciąz jesczez jest we mnie troche tej euforii dietowej, zwlaszcza jak porownam choćby ubrania sprzed 4 miesięcy i wystarczy, ze ktokolwiek mi powie, ze dobrze wyglądam i już mam siebie za super laskę a jak wiadomo super laski się nie dochudzaja bo nie muszą, nie?
tak sobie tłumaczę, ze wcale dobrze nie jest ale (znowu problem wytworzę hehe) już kiedys się tak zdoolowalam tym jak wyglądam, ze do ludzi wychodzić wcale nie chialam a za odchudzanie siię i tak nie wzięłam więc dolowanie się tez niekoniecznie kozystne będzie. No nic, jak mozecie to kontrolujcie proszę i opierniczajcie mnie!

dziunka zkladam , ze kilolek nie ma anoreksji :)
hahhaha to się uśmiałam :D
ale ale kiedys oglądalam program o kobiecie co wazyla 150 kilo i zmarla na anoreksję, :tak:odchudzala się zbyt intensyywnie i mięsień sercowy sobie odchudzila
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hehe dobra

rano tost z otrąb z plasterkiem wedlinki (polędwica niestety nic innego nie było) teraz serek wiejski ze szczypiorem i łossiem

wlasnie sie zmierrzylam i dosnalam szoku - zgubilam w pasie... uwaga... 30cm!!!!
 
kilolek 30 cm??:szok: jak dla mnie to jest baaardzo duzo:tak:
Gartuluje:-)
a ja kurde nawet nie wiem ile mnie ubyło w pasie:no:
przed dieta sie nie mierzylam bo nie chcialam sie zalamac a teraz tez nie:no:
ach moj brzuch ma jeszcze wiele do zyczenia niestety:-( ale...wczoraj zaczelam cwiczyc:tak: ciekawe ile bede miala tej silnej woli, brzuszki nozyce itp. pewnie po kilku dniach skoncze ale warto zawsze probowac
martolinka a Ty cos cwiczylas? Bo jak ogladalam Twoje zdjecia to Ty masz plasciutki brzuszek:tak:
ja przez cala diete nie cwiczylam:no:
 
ja nie ćwicze, nawet nie zaczynam, bo wiem, ze nie dam rady. Zwykle jak przychodze z pracy to jestem tak wykończona, ze tylko poduszki szukam, nie oszukujmy się, ze ćwiczyć będę.
no i ja skladam się glownie z brzucha :(
 
reklama
po wajówce + 400g od dziś proteinki

Lotka ja mam ciagle zaparcia i walczę z nimi bezskutecznie. Jem te przepisowe 3 łyżki otrąb ale to nie dziala. Jak juz jest bardzo źle to piję xennę (wcale nei jest tak lagodna niestety jak mówia). ALe zwykle jak przychodzą dni z warzywami to się reguluje. No i pic dużo

ja pije i pije, moze za duzo hehehe
otreby jem 2lyzki owsianych i 1 lyzka pszennych codziennie na sniadanie.

hehe dobra

rano tost z otrąb z plasterkiem wedlinki (polędwica niestety nic innego nie było) teraz serek wiejski ze szczypiorem i łossiem

wlasnie sie zmierrzylam i dosnalam szoku - zgubilam w pasie... uwaga... 30cm!!!!

gratuluje cm!!! :-)) ;-)

teraz tak sie zastanawiam, czy jakiejs herbatki przeczyszczajacej nie probowac....... moze sie przejde po jakas...

aaa i mi jeszcze bole glowy doszly, ale cos mi sie obilo o uszy, ze niskocisnieniowcy tak maja :-(
 
Do góry