reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

od sowa do słowa ...

Moj syn tez gada :) Wczoraj stanął przy WC, zajrzal do srodka i mowi:mamo, tam jiba! (ryba):)

Zaczął mówić jak tylko skończył dwa latka, tak po prostu - urodziny i pyk, odblokowała mu się klapka. Powtarza bardzo ladnie w zasadzie wszystkie dwusylabowe słowa.
Nie mowi jeszcze zdaniami, ale jak na dziecko ktore jeszcze półtora miesiaca temu nie mowilo prawie nic, to i tak wielki postęp :)
Moja babcia tryumfuje - "A mówiłam ci, z Gienkiem było tak samo" :)
 
reklama
U nas klapka też sie odblokowała z dnia na dzień - do 2 roku Tymon mówił 8 słów a teraz mamusiu, tatusiu, 'dziadusiu',
I odmienia ładnie, np koło od? - "tlaktola' :-)
 
Remeny&Ninja - bravo dla chłopaków!

Ide z Nelą wczoraj na spacer a ona:
- "mama, ziadźwoń do wujka Malka"
- po co?
- "zieby psijechał z Majećką!"

a przed momentem:

- "Filip, odsiuń sie od telewiziola! Śłyśyś? Czemu nie śłuchaś mamy?!" :-D:-D:-D (mja szkoła:-D)
 
Mój synul też już gada jak najęty, stara się powtarzać wszystko, czasami jest całkiem ok, a czasami nie idzie go kompletnie zrozumieć:sorry2:. Najbardziej martwi mnie to, że z wielu słów wymawia tylko końcówki, np. zamiast autobus - bus, gazeta - eta, mercedes - des itd. - czy to jest normalne? Spotkałyście się z czymś takim??:baffled:
 
Kilka dni temu przebierałam się z Milą na basen. Ubrałam jej majteczki do pływania. Sama ubieram strój. A ona tak patrzy na mnie, na siebie i w końcu mówi ze smutkiem - A ja nie mam takiego biustu :-(
 
Tosia mówi do mnie wczoraj:
-To ide.
-Gdzie idziesz kochanie?-pytam
-Do pedźkola.
- I co będziesz robić w przedszkolu?
- Plaćować!
- A czym ty się będziesz zajmować?
- Julką!:-) (nasza sąsiadka 5 letnia chodzi do przedszkola)
- Kochanie ale ty jesteś za mała aby pracować.
-Tosia nie jest mała Tosia jest duźia:-)

Ostatnio jej tłumaczyliśmy, że przez pewien czas nie będzie jadła czekolady bo ma krosteczki-taką kaszkę na buźce.
Następnego dnia słyszę z jej pokoju jak rozmawia z lalusią(monolog):-D:
A może czekoladkę? Nie dziękuję, Tosia nie może czekoladki, Tosia ma kaszkę. A może lalusia czekoladkę!
 
Ostatnia edycja:
ide dziś z Nelą nazbierać kwiaty na jutro, słychać było jak sowa gdzieś "gruchała" a ona mi nagle:
- "cio to za ćwiek?" (dźwięk)
Najpierw nie zrozumiałam co jej chodzi ale znowu powtórzyła "cio to za ćwiek?":szok:

A ostatnio mnie rozwaliła, jak wracaliśmy autem i Filip zaczął płakać, Nela odwróciła głowę w jego stronę i mówi:
- "cicho Filip, bo mnie uśy bolą!":-D:-D:-D
 
Mila lubi jeździć ruchomymi schodami. Ooooo, juchome śchody. Schodzimy zwykłymi schodami - A te śchody są niewidzialne, wieś mamo?
Mówiąc do męża użyłam słowa mężu. Mila na to To pziecieź Witek, a nie męziu!!!
Mila rzuca się na Przemka w napadzie czułości Mój bjat. Kocham mojego bjata. Jestem kochaną siostją bjata. Kochany bjatu (bracie)
 
reklama
Jacek podszedł ostatnio do okna, westchął i mówi: o nieee... źnowu deść...
Albo: Mamo, lowel z ciepą! (rower z przyczepą )
Dumna jestem, bo mówi już ladnie.

Jeszcze doczytałam, że Siwona sie martwiła w maju :) że Filip często mówi same końcówki. To normalny etap, dzieci tak się uczą mówić. Najpierw dwie sylaby, często końcówki słów, potem coraz dłuższe słowa z większą iloscią sylab. Chyba że mają na imię Mila i od urodzenia mówią pełnymi zdaniami :)
Choć pewnie teraz Filip też już nawija jak stary :)
 
Do góry