reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Objawy i dolegliwosci

O WŁAŚNIE-MIAŁAM DZIŚ TAK SAMO JAK oLA-TAKI DZIWNY, GALARETKOWATY ŚLUZ-MOŻE FAKTYCZNIE ODCHODZI PO KAWAŁKU ten czop sluzowy, kurczę..... lepiej niech jeszcze bobasek posiedzi przynajmniej do 22 czerwca żeby był raczkiem jak mama i tata
 
reklama
dzis przed godzina mialam okropne bóle ...:-( najpierw zaczęło mnie ciagnąć w podbrzuszu w dół pozniej doszły bóle na srodku brzucha były bradzo bolące, a na koniec doszedł ból w miednicy lewa połowa :-(( wziełam 2 nospy ból z boku cały czas czuje reszta przeszła ale nie po całośći tylko pobolewa troche , juz zastanawialam sie nad szpitalem , sama nie wiem moze sie przemeczam bo prasowalam a wczesniej szorowalam w lazience...ale tego bólu po srodku brzucha to nie znalam...
 
Myśle że to z przepracowania połóż się teraz i odpocznij jak Ci nie przejdzie to wtedy zgłoś się do szpitala ale wydaje mi się że nie będzie takij potrzeby bo za moment Ci przejdzie



 
Połóż się i nic już nie rób ,od rana coś robiłaś i są teraz efekty ,poisy to naprawdę już nie są żarty .Powinnaś dostać od nas po tyłku ,męża nie ma a ty świrujesz
 
oj oj poisy-nic tylko lać w tyłek i patrzeć czy równo puchnie!
to nie przelewki-ważniejsze sprzątanie czy maluszek?!
 
I jeszcze w BOŻE CIAŁO ;D :laugh: na sprzątanie jeszcze znajdziesz czas ,bo wiadomo że musi być czysto ale musisz to sobie rozkładać na parę dni .Ja też przyświrowałam i zaraz były tego efekty ,aż mi sięoberwało od mojego męża
 
reklama
Poisy? jak się czujesz?  mam nadzieję że wszystko w porząsiu  ::) dziwczynki Wy to Wszystkie tak szalejecie...za to ja mam totalnego lenia  :)
 
Do góry