reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

reklama
MAŁAMI mam nadzieję, że to nic poważnego i że rzeczywiście okarze się, że np. coś mu się do przełyku przykleiło :tak: najważniejsze, że wymioty ustały i że Łukaszek powoli jeść zaczyna. Trzymam kciuki i czekam na wieści.
 
MAŁAMI i jak zareagował? mam nadzieję, że ich nie zwrócił?
NAT Alicja też pije bardzo mało chociaż ostatnio i tak jakoś więcej niż zazwyczaj ale to tylko z tego względu, że w końcu nauczyła się z butelki z takim dziubkiem pić. Wcześniej jak piła z bidonu to 1/2 tego co było na siebie wylewała :eek:
 
Mała mi poczekaj troszkę czy zwymiotuje ta kaszke jeśli nie i będzie wesoły jak zawsze to myśle tak jak makuc ze mogło mu coś przeszkadzać w przelyku paproch włos a kupę robił juz dzisiaj?kubusiowi sie tak zdarzyło kiedyś i myśle ze to wlasnie był jakiś paproch bo zjadł śniadanie pózniej i wszystko było juz ok powodzenia
 
Jedliśmy kaszkę z 40 minut i jak na razie jest dobrze. Przyjął też kilka łyżek wody i też dobrze. Hm sama już nie wiem, bo zaczynam obstawiać makuc naprawdę Twoją wersję bo co innego?
Teraz tak myślę czy iść do tego lekarza czy nie? Chyba jednak dobrze byłoby gdybym poszła.
wioli kupa była i tak jak zawsze, nic w niej innego, niepokojącego nie było.
 
mala mi- oby rewolucje Lukaszka byly chwilowe i szybko minely
Maura pije bardzo duzo, glownie wode, czasem kompocik czy rozcienczony soczek, wtedy to w ogole nie ma umiaru
 
reklama
Do góry