reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

Dziewczyny a jak wasze maleństwa przybierają na wadze. Martwię się trochę o moją:-( Jak miała równo 4 miesiące ważyła 5600, niedługo będzie miała 4 i pół miesiąca a wazy obecnie 5700. Jak się urodziła wazyła 3600.
 
reklama
Moja także na piersi, ale raz dziennie podaje butle. Z lekarzem zrobiliśmy próbę i przez 3 tyg. dawałam butle a sobie odciągałam i tyle samo przytyła co na piersi. Tyje na miesiąc 200 - 240 gram. 2 razy w przeciągu 2 tyg. nic mi nie przytyła:-(. Lekarz nie wie dlaczego bo wyniki ma dobre:-(.Ma stwierdzony refluks ale coraz mniej ulewa bo daje Nutritorn. Martwię się :-(

Jak idziemy do jakiegoś lekarza, czy do znajomych to każdy jest w szoku ze ma 4 i pół prawie miesiąca bo wygląda na 2 - 3 miesiące :-(.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a jak wasze maleństwa przybierają na wadze. Martwię się trochę o moją:-( Jak miała równo 4 miesiące ważyła 5600, niedługo będzie miała 4 i pół miesiąca a wazy obecnie 5700. Jak się urodziła wazyła 3600.

Filip jak się urodził miał 2900, teraz w 4 miesiącu miał 6400 też był na samym cycu. O tygodnia dostaje mm bo nie najadał się i straszne cyrki odchodziły. Może po prostu taka jej uroda?? Jak obawiasz się czegoś to idź na konsultację do innego lekarza, zawsze będziesz spokojniejsza.
 
Laura na początku ładnie przybierała na wadze przez 2 pierwsze miesiące, a teraz mało. Urodziła się z wagą 31000, a teraz prawie 6 kg waży.
 
Aniołek. Ważne ze przybiera!
Mało ale zawsze cos.
Siostra ze swoją córcią co to ma 8 miesięcy skończone a waży 7200(!) była w poradni gastroenteroligicznej i dokładnie tak jej powiedzieli: póki przybiera cokolwiek to jest dobrze. Jak zacznie spadać z centyla na którym jest (nie ważne czy dziecko jest na 90 czy 3! Bo rózna uroda.) to zrobimy badania ambulatoryjne.
 
no też mi się wydaje, że najważniejsze, że przybiera, a te 7200 8-miesięcznego dziecka to nieźle, bo mój klocuszek niespełna 3-miesięczny miał tyle;-)
 
Aniołek. Ważne ze przybiera!
Mało ale zawsze cos.
Siostra ze swoją córcią co to ma 8 miesięcy skończone a waży 7200(!) była w poradni gastroenteroligicznej i dokładnie tak jej powiedzieli: póki przybiera cokolwiek to jest dobrze. Jak zacznie spadać z centyla na którym jest (nie ważne czy dziecko jest na 90 czy 3! Bo rózna uroda.) to zrobimy badania ambulatoryjne.
pytanie z serii tych głupich: a jakie konkretnie powinno sie zrobić badania? Bo moja własnie spada z centyla. nie chce jesc. martwie sie okropnie
 
reklama
Przemek jak miał 3 miesiące i 3 tyg. ważył 6300. Waga urodzeniowa 3150g. No może taka Zuzi uroda, ciężko mi powiedzieć. Jeśli jest radosna, ma apetyt i zachowuje się 'normalnie' to raczej wszystko w porządku. Zawsze możesz się przejść do jakiegoś chwalonego pediatry i skonsultować to.

Magnolia - u mnie taka sytuacja była że mały nie miał apetytu i na szczepieniu okazało się że w 3 tyg. 100g tylko przybrał,a normalnie przybierał miesięcznie 900-950 g i spadł wtedy właśnie z 25 na 10 centyl. Pediatra zleciła wtedy morfologię bo podejrzewała anemię. No i zrobiliśmy i poziom żelaza był za niski,ale wyniki krwi w normie i lekarka powiedziała, że taki obniżony poziom żelaza jest normalny u takich maluchów i że skoro czerwone krwinki i reszta ok to znaczy że nie ma anemii. Miałam mieszane uczucia, po tygodniu od szczepienia poszłam jeszcze skontrolować masę i okazało się że w tydzień mały przybrał 300g więc stwierdziłam że już wszystko ok i nadrabia. Jak wtedy nie miał apetytu to był przeziębiony i tak myślę że to od tego mogło być. Myślę, że powinnaś porozmawiać o tym z lekarzem, może to jest jakaś anemia a może po prostu to taki chwilowy brak apetytu spowodowany infekcją albo skokiem rozwojowym.


Dziewczyny - chyba odkryłam metodę na przespane noce!!! Miałam się podzielić jak się uda. No więc 3 noc z rzędu przespana - 1 całkowicie, 1 z dwoma wsadzeniami smoczka i 1 z jednym wsadzeniem smoczka. No więc mały po kąpieli o 20:00 je posiłek i idzie spać. O północy jeszcze go karmiliśmy na śpiocha (nawet wtedy oczu nie otwierał) no i potem miał spać do 8:00 i na początku tak było a potem się popsuło i regularnie koło 4 była pobudka na papu - 120ml wody + 1 miarka mleka. No i ostatnio jak go karmimy o północy to go rozbudzamy, mówię do niego, łaskoczę,żeby oczy otworzył i był jakieś 15 min przytomny jak je i potem jak się go odbija. Potem go odkładamy i zasypia dalej i do 7:30-8:00 śpi :-) No i tak doszliśmy do wniosku że on ciurkiem śpi sobie 7,5-8h i jak szedł spać o 20 to 8h mijało właśnie koło 4, a z tego karmienia o północy to nie zdawał sobie sprawy bo był nieprzytomny w jego trakcie. U nas to się sprawdziło - może którejś z Was też pomoże :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry