reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

NUROBLASTOMA- złośliwy nowotwór mojej córeczki

...DZIECI CICHO WYMYKAJĄ SIĘ DO BOGA..
ICH IMIONA ZACIERAJĄ KROPLE TĘSKNOTY..
BÓG ROZPINA NAD NIMI PARASOL NADZIEI ..
ONE BIEGAJA PO KAŁUŻACH ŁEZ BOSO..
JUŻ SĄ BEZTROSKIE..
A TĘCZA WIARY WSKAZUJE IM DROGĘ....

Judyto,Marku trzymajcie się...
Nie zapominamy rodzinnie w modlitwie o Zosieńce [*]
 
reklama
Chetnie postaram sie jakos pomoc Michalkowi...wazne ze trafil na leczenie ktore daje jakas nadzieje....

a co do Mszy to rowniez dolaczam sie do prosby Dziewczyn abys nas zawiadomila...choc z daleka ale choc duchowo bedziemy w niej uczestniczyc...

Dla Ciebie Zosiaczku
[*]
[*]
 
Judysiu wysąłąłm sms na michałka, dostałam jakis adres www w sms i nie moge sie z nim polaczyc ;/

Zosiu
[*]
Wam mase sił ...
 
reklama
Płaczę. Wróciłam w wakacji, weszłam przed sekundą na ten wątek... Nie mogę się pogodzić.
Nie wiem, Judysiu, co Ci napisać. Brak mi słów po prostu.
 
Do góry