reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

reklama
Ogólnie nigdy nie miewam gorączki , jak już mam 37 to jestem nie do życia , ledwo co pójdę siku , potrzebuje wtedy więcej uwagi .
No i tak jest tym razem . Mam gorączkę. A on oznajmił mi ze wychodzi się napić i nie wie kiedy wróci. No super , świetnie , nie daj Bóg by mi coś się stało poważniejszego i ****
A wcześniej zapowiadał, ze jest umówiony? Bo gdyby mój był umówiony, a ja bym miała gorączkę, to kazałabym mu isc, mimo, ze ja mam gorączkę 🤷‍♀️ Taki trudny relacyjny materiał ze mnie 🤷‍♀️
 
No nie wiem bo ostatnio kiedy miałam gorączkę miałam naście lat
Oni zawsze maja wczujcie czasu żeby wyjść🤭
Ja pamietam jak tydzień przed tym jak dowiedziałam się ze ciąża obumarła, rozchorowałam się.
Miałam tak silny ból głowy, zatoki zawalone, męża w domu nie było bo pojechał w trasę coś załatwić. Musiałam dzwonić po rodziców, to była jeszcze majówka, wszystko pozamykane. Dramat…
Nieświadoma ja wtedy robiłam napary, wzięłam chyba Apap, ratowałam się czym mogę ale dosłownie ryczałam. Kto wie czy tą infekcja nie załatwiłam ciąży🥺
Do dziś nie mogę tego przeboleć:(
Jak dowiedziałam się ze ciąża obumarła to męża tez nie było na miejscu🙃
Nie narzekam rzecz jasna bo jest przekochany ale to wyczucie czasu…
🙈
 
Jak facet jest chory w domu to przecież koniec świata.
Trzeba usługiwać do łóżka przynosić .
Dzisiaj miał problem poodkurzać bo kłaków tyle ze dramat i wstyd jakby ktoś miał przyjść
 
A wcześniej zapowiadał, ze jest umówiony? Bo gdyby mój był umówiony, a ja bym miała gorączkę, to kazałabym mu isc, mimo, ze ja mam gorączkę 🤷‍♀️ Taki trudny relacyjny materiał ze mnie 🤷‍♀️
Nie właśnie nic nie mówił , wypalił to leżąc już w łóżku ze wychodzi bo dostał wiadomość …. Także wiecie
 
Jak facet jest chory w domu to przecież koniec świata.
Trzeba usługiwać do łóżka przynosić .
Dzisiaj miał problem poodkurzać bo kłaków tyle ze dramat i wstyd jakby ktoś miał przyjść
Ja odpuszczam. Kładę się do lozka wspólnie, przytulam, klaki fruwają. Czasem lepiej tak. Naprawdę. Dzisiaj zdrowi- pomopowalismy wspólnie, ale jak któreś chore- to lepiej przytulaki 😘
 
reklama
Do góry