reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nowości w brzuszkach naszych maluszków

reklama
normalnie nikt mi nie chce pomóc
czy dowiem sie wreszcie jak mam wprowadzać nowe jedzenie czy kleik c zy kaszke kiedy te deserki ile tego dawać ile kaszki ja nic nie wiem help!!!!!
 
Grzechotka napisalam juz na ogolnym odnosnie kaszki ale dopisze i tu.
Ja na mleko przygotowywane ze 150 ml wody + 5 miarek mleka dosypuje 3 miarki kaszki (Ryzowa Bobovity o smaku jablkowym). Zaczelam oczywiescie od 1 pierki potem co dzien zwiekszalam po troszku. Teraz daje 3 pelne miarki czasem z gorka mala.

Odnosnie deserkow to ja zaczelam od jabluszka z Bobovity. Najpierw dalam troszke jedneg dnia, potem poniewaz malemu nic nie bylo to nastepnego dnia dostala troszke przed poludnien i troszke po. Pierwszy sloiczek podzielilam mu tak na 4-5 razy. Potem dalam mu jablko z marchewka, teraz jablko z bananem. Obecnie zjada sloiczek na 2-3 razy.
 
Hej Kochane,
Jakoże dzis kończymy 4 miesiące, więc niecierpliwa mamusia przygotowuje sie do wprowadzenia nowości.
Postanowiłam wkorzstać " nowy schemat żwienia niemowląt karmionych piersią" jaki Viki podrzuciła na początku wątku.
Mam pytanie, czy któraś mamusia wprowadza kaszę manne do posiłków? Bo ciekawa jestem reakcji dziecka?
 
Grzechotko kochana!!!! My jestesmy zawsze chetne do pomlocy:-):-)
Z kaszka to zacznij od jednej miarki na butle, jak wypije bez problemu to na n astepny dzien daj dwie az sama zobaczysz jaka konsystencja jest najlepsza dla Was. Ja na 180ml mleka daje trzy miarki kaszki ryzowej z jablkami bobowity.
Zupke dalam pierwsza marchewke z ziemniakami pol sloiczka a pierwszy deserek to byly jablka z gruszka tez pol sloiczka. Narazie ciagle daje pol sloiczka na raz.
Potem jak zobaczysz ze nie reaguje zle na wprowadzone produkty mozesz mu podac kolejne:)

Magda_lenka ja nie dawalam kaszy mannej.
 
Grzechotko ;-) pisze jak to było u nas ;-)
Ja cały czas karmię cycuchem Adaśka, ale chyba dość odważnie podeszłam do tematu nowego jedzenia, bo już jak miał hmmm jakieś 3 i pól miesiaca dałam mu kilka łyżeczek deserku.
Teraz obowiązkowo w menu - około 19 (20.30 - kolacja z cycuszka) - pałaszuje deserek tj. jabłuszka, marchewkę, etc. generalnie wszystko co na słoiczku na napis powyżej 4 miesiąca. Je znakomicie. Pochłania cały słoiczek taki mały gerbera, a 3/4 z tych większych. Po deserku wipija jakoś 100 soczku. Już mu nie rozcieńczam (rozcieńczałam na początku, przez jakiś tydzień pół na pół z wodą).
Raz dziennie dostaje sztuczne mlekao - zazwyczaj jakoś koło 13/14 jak jesteśmy na spacerku. Bo po karmieniu o 11/12 wlaśnie wtedy się przebudza. Od jakiś dwóch tygodni dosypuję (zaczęłam od 1) 3 miareczki kleiku do 150 mleka.
Mleczko pije bebiko. A kleik bobovita - na razie zwykły, bez dodatku innego smaku.

Dodatkowo dwa razy dziennie - rano i po południu daję herbatki małemu.

Tak tu u nas wygląda ;-)
 
O matko! :szok: chyba wezme sie za tego mojego Ptyska bo on narazie oprocz mojego mleczka i 1 butli na noc dostal tylko raz troszke jabluszka bobovity:zawstydzona/y:
No ale dzis przyszly smoczki wieloprzeplywowe wiec dosypie mu do mleczka kaszki wieczorem:tak: no i mam jeszcze deserek z marchewka wiec moze tez mu troszeczke dzis podam:blink:
 
Aneczko zatem powodzenia ;-) w rozszerzaniu menu ;-)
A tak wyglądało u nas pochłanianie deserku z jagodami ;-)
Krzywił się tak potwornie na początku, robił takie miny, że płakaliśmy ze śmiechu. Ale dzielnie zjadł.

 
reklama
hej hej mamulki :-)

jesli chodzi o kaszki i syneczka-niejadka, to ja i moja siostra (ja jestem tylko mamą chcrzestną Mateuszka, ale się nim opiekuje bo siostrzyca wróciła do pracy :laugh2:) bardzo jesteśmy zadowolone z tej miekkiej buteleczki Lovi, tej ze specjalną łyżeczką :tak: wcześniej Mati machał łapkami i pluł wszystkim dookoła (a próbowałyśmy różne firmy i motyw z palcem też), a teraz zjada łatwo z tej łyżeczki i już nie trzeba sprzątać całej kuchni ;-) no wygodne to jest, bo mozna z tej butelki łatwo zrobić pojemnik do prtzxechowywania pokarmu. dla mnie super, ściskam!
 
Do góry