reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowinki i Smsy z Porodówek i Nie Tylko - BEZ KOMENTARZY

Robili mi dopplera - większość przepływów ok, niektóre "nie książkowe", ale jeszcze w normie. Ilość wód w porządku. Po dyskusji z lekarzami odstawili mi magnez w kroplówce - to po nim chyba tak fatalnie się czułam "żołądkowo". Dopiero w sumie dziś lekarze się przejęli, że być może jestem już przesycona farmakologicznie. :] Będę przyjmować w tabletkach, jak przed ciążą.
 
reklama
nati: Znowu nawrot. niby nie wymiotuje ale zoladek ma dosc. Do tego skurcze wiec chyba cos sie zaczyna dziac.. :-( ale dzisiaj wszyscy maja nas w d., caly dzien pelna porodowka, jeszcze 15-latka na CC i musieli czekac na zgode jej rodzicow. Wiec spokojnie czekam na obchod, a mialam nadzieje na wyjscie dzis :-(
 
wiadomość od Beaty87:

"hej nocke spedzilam na przed[orodowej, skurcze na KTG wychodza dalej, jak na razie mam 2 cm rozwarcia i tyle, ale lekrz mowiłże z takim rozwarciem to mozna do miesiaca chodzić. Tętno Oliwii książkowe, rozmawialam z lekarzem i na oxy sie nie zdecydowalismy, niech wszystkoidzie swoim tempem, niedlugo mam USG jak się wyciszy to puszczą nas do domu, polozna stwierdzila ze maluszek donoszony nie ma się czym martwić :) pozdrawiam (m mi po lapka pojechał bo nudno :) )"
 
nowe wieści od Beaty87:

"Hej jeszcze w dwupaku, nie wypuścili nas dodomu, dalej na przedporodowej, skurcze sa a rozwarcie stoi w miejscu... noc okropna na szczęście lekarze i położne super, pomagają jak mogą, buźka"
 
nowa wiadomość od Beaty:
" Skurcze nadal i rozwarcie 3 cm dlatego siedzimy dalej obok porodówki:) szyjka juz praktycznie gotowa do porodu, cały czas monitorują małą, już zeszła bardzo mocno na dół, sama nie wiem co lepsze urodzić czy się pomęczyć jeszcze tydzień, dwa... załamka totalna"

i druga
"Oxy mi nie dadzą ze względu na ciśnienie, pewnie będą mnie trzymać ile się da..."
 
Nati: "Przeszlo mi praktycznie po pepsi i konskiej dawce ranigastu. Ordynator nie mowil wyraznie o pepsi, a ranigast caly czas mi daja. Teraz sama wzielam i od wczoraj od 14 jest ok. Tylko troche bleee. Juz mialam badania krwi, kazdy sad uzna przemoc w rodzinie jak zobaczy moje rece! Pielegniarki az placcze, bo zyl brak. Czekam i chyba sie w koncu doczekam na usg i moze wtedy uslysze mila wiadomosc. Chyba, ze wyniki krwi beda zle.. super, ze z Aligatorkiem ok, bo juz sie martwilam o nia"
 
Nati = a propos pandorkowej sugestii o wenflonie - " Dzieki, tu max 3 dni wenflon moze byc, wiec mialam juz sporo. 2 naraz to standard. Byl obchod, jeden starszy lekarz powiedzial, ze jego zdaniem szybciej wyzdrowieje w domu - to nie tylko jego zdanie.. ale nie ma nic do powiedzenia :-( widze swiatelko w tunelu.."

"Mialam jakies glupie badanie, zrobili mi rozwarcie na palec. Bolalo strasznie. Lekarz powiedzial, ze najszybciej jutro wychodze, ja na to, ze najpozniej jutro ;-) Wiec ustalilismy, ze dzis to wyjde na wlasne zadanie, ale nie chce, wiec jutro, no max w srode mnie wypisza"
 
reklama
i sms od nela.31 z wczoraj
"ja padam na twarz z wyczerpania. zbieram sie, ale cisnienie nadal wariuje a mi przez to głowa. codzienne dojazdy (razem 4 godz w korkach) daja w kosc. na weekend spimy u znajomych w krakowie to blizej do niuni. jest przesłodka i odpukac dobrze sobie radzi"
 
Do góry