reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nowe umiejętności naszych dzieci

1. Czy Wasze Dzieci już samodzielnie siadają??
2. Czy siedząc trzymają równowagę??
3. Czy mają już jakiś ząbek??
4. Czy raczkują już??
5. Czy staną na nóżkach??
6. Czy potrafią tak jakby uklęknąć na kolankach??
1. wczoraj małej się udało z pozycji na czworaka - na boczek i siedzi :) się sama zdziwiła :) nie udało jej się tego więcej powtórzyć....
2. całkiem ładnie już siedzi. czasem się zachwieje ale już bardzo rzadko
3. jesteśmy na razie bezzębni :)
4. Zosia buja się na czworaka i czasami uda jej się przeskoczyć o kilka cm :) zaczyna przekładać nóżki ale nie umie tego jeszcze skoordynować z łapkami i leci na buźkę :]
4. podtrzymywana stoi
6. nie umie jeszcze klękać
 
reklama
1.Nie
2.Tak
3.Nie
4.Nie, ale śmiesznie się turla z boku na bok jak chce się gdzieś dostać
5.Nie
6.Z siedzenia przechodzi w leżenie na brzuszku przodem, więc w międzyczasie ma pozycję klęczącą, ale to tylko tyle.
 
Dziewczyny czy Wasze dzieci czesto sie smieja? Moj Alex usmiecha sie caly czas ale zeby sie tak glosno smial to zadko sie zdaza. Musimy stawac na rzesach zeby sie troche pochichral... Moze raz dziennie sie posmieje i na tym koniec :-( Czy to oznacza ze jak bedzie starszy to bedzie ponurakiem:sorry2::dry::confused:
 
No coś Ty Oleńka :-p
Ważne że się uśmiecha a że się w głos nie śmieje to trudno.
Mój z kolei dużo się tak śmieje na głos i to czasem jak patrzy na mnie :tak:
Wygląda to tak jakby ze mnie się śmiał :-D
 
Moja Hania ma tak różnie. Bardzo często się uśmiecha tak bezgłośnie - ale też potrafi śmiać się się na cały regulator ;)

Oleńka - myślę, że skoro uśmiecha się cały czas to dlaczego ma na przyszłość zostać ponurakiem? A może on sobie myśli... "rodzice się wygłupiają i myślą ze będę się z tego śmiał ;)"
Jak czasami sobie tak pomyślę, co może pomyśleć moje dziecko jak się tak koło niego wydurniamy to aż mi głupio ;) Ale czego się nie robi dla chwili radości :)
 
Olenka - moj maly tez az tak strasznie duzo sie nie smieje. Tak, usmiecha sie czesto, ale zeby uslyszec go smiejacego sie to musimy tez troche poszczelac szalonych minek. Ostatnio dziala Aaaaaaaa Kuku - smieje sie wtedy jak zwariowany :-D
ale za to piszczy z radosci :-)
 
1. jeszcze nie siada
2. momentami już nie traci
3. ząbków nie ma
4. nie raczkuje
5. prostuje i staje na chwilkę, ale za raz zgina
6. nie

Moja też często się uśmiecha, ale głośno to od czasu do czasu. Ostatnio to się głośno chichra jak ją biorę pod paszki i robimy hopa-hopa
 
reklama
Dziewczyny czy Wasze dzieci czesto sie smieja? Moj Alex usmiecha sie caly czas ale zeby sie tak glosno smial to zadko sie zdaza. Musimy stawac na rzesach zeby sie troche pochichral... Moze raz dziennie sie posmieje i na tym koniec :-( Czy to oznacza ze jak bedzie starszy to bedzie ponurakiem:sorry2::dry::confused:
moj Miko tez sie czesto smieje, ale nie w glos. Zeby sie chichral trzeba niezle sie nastarac. Zawsze sie glosno smieje jak go laskocze pod paszkami:-)

dziewczyny, których dzieci same siedzą bez podtrzymywania-czy często układałayście dzieciaczki na brzuchu?
Miko nigdy nie lubil i nadal nie przepada za lezeniem na brzuszku:tak:
 
Do góry