reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nocnikowe zmagania

My juz od dłuższego czasu, chyba od świat korzystamy z pieluchomajtek pampersa ale to raczej jest ułatwienie dla mnie w szybkim sciąganiu i zakładaniu mu spowrotem tych pieluch. Alkowi jest to obojetne i po przejsciu fascynacji nocnikiem jest mu dosc obcy. Sama musze dopilnowac kupy bo siku to przypadkiem raczej łapię. Ale i tak ciagle robi w te majty i zadne moje prośby i grożby nie pomagają:zawstydzona/y: Wrecz ostatnio nawet zaczał sie bronic przed sadzaniem:confused: Jak juz usiadzie to potrafi siedziec i pól godziny ale sie broni na poczatku i jak go pytam czy chce kupe to przewaznie mowi nie, nawet jak zaraz potem zrobi w pieluche:no:
 
reklama
ja mam pieluchomajtki z pampersa ale nie jestem zadowolona z nich bo strasznie sie zbijają i robia twarde(jak nie ma w nich siku)
Co do pieluchy po nocy to my mamy sucha(ale nasza Natalka w nocy nic nie pije)
A siku i kupa wszystko idzie do nocnika jak ma na sobie spodenki lub rajstopy.jaz załozylam jej takie bawełniane majteczki to leciala na nocnik alee nie sciagała majtek tylko przez nie siusiala, co do pieluchy to nie wiem czy by sciagała sobie..... musze spróbowac......... Na dzien dzisiejszy zuzywamy jedna pieluszke na dobe i to wyrzucamy sucha bez zadnej zawartosci.
 
z pytaniem "czy chce" to Krysia tez sobie nie radzi i zazwyczaj mowi,ze nie, zeby ja zacheciec to czasem zabieram ja i nocnik do lazienki i robimy razem np przed wyjsciem do sklepu

odpukac od tygodnia mielismy tylko 1 wpadke, jak maz z nia robil sniadanie i albo mu nie powiedziala albo nie zrozumial, a tak wszystko na sucho,

Krysia jak nie chce to tez nie usiadzie ani na sekunde!! musi sama mi powiedziec albo pokazac albo sama siada jak da rade z majtasami, takze sadzanie na sucho u nas totalnie nie przynosilo efektu, dopiero jak poczula co robi na nogach, podlodze to zrozumiala :-D
 
na sucho to u nas tez się to nie odbywa, chodzi czasami bez pieluchy, no ale problem polega na tym , że jak czuje, że leci jej siusiu i robią się mokre nóżki, to ona płacze, jakby się tego bała. Jak z ropędu kiedyś się przypadkowo wysiusiała do nocnika to też płakała jak siusiała,ale jak założę pieluchę to się uspokaja. Dzisiaj chciałam żeby pochodziła bez pieluszki to płakała i pokazywala, że mam jej założyc pampersa. Dziwne to jakieś, jaby z pieluchą było jej wyodniej niż bez. Jak się jej spytam gdzie się robi siusiu to pokazuje na nocnik i mówi-tam! Na nocniku jak ma ochotę to potrafi siedzieć i pół godziny wierci się strasznie, siedzi na jednym póldupku,ale nic nie zrobi.No nic, na razie ćwiczymy. Wczoraj nawet jak jadła kolację , a tez była bez pieluchy, to oznajmiła si,si-no i faktycznie coś tam pokapało, ale jak posadziłam ja na nocniczku, bo nawet nie protestowała, to sie zacięła i siku nie dokończyła:baffled:
 
kurcze Ferula, nie wiem co poradzic, Krysia pierwsze dni tez chciala pieluche zakladac z przyzwyczajenia, ale mowilam ze jest BE i latanie z gola pupa sie jej spodobalo bo teraz nie chce jej i mowi "Pepla BE" jakos sie przestawila, nigdy tez nie plakala na siku, ja jej bilam brawo smialam sie i cieszylam jak glupia, pokazywalam jak ja robie do ubikacji i jak spuszczam wode, moja mama mowila ze mozna np zalozyc majtki z podpaska zeby az tyle nie polecialo, ja nie skorzystalam bo poszlam na calosc, ale brzmi ciekawie, taki etap przejsciowy,
 
tego z tą podpaską nie slyszałam, ale pomysł fajny, Dzięki toola, może tak spróbuje. Boję się, ją puscic z gołą pupka, bo u nas w domu raczej nie jest za gorąco, no i wszędzie mam chłodne panele, a nie chciałabym żeby nabawiła sie jakigoś zaplenia pęcherza albo co, ale może jak założe jej coś co będzie mniej wygodne i mniej chłonne to przełamie się i przestanie się tego bać, że robi siusiu. Może to zda egzamin?:confused:
 
No to donoszę wam, że u nas właściwie koniec z pieluchami!!!!:tak:
W dzień Pola chodzi bez - tylko w majteczkach i rajstopkach. Zakładamy tylko na noc. Ślicznie woła, że chce kupkę lub siusiu, sama ściąga wszystko i siada! Bardzo się cieszę. Oczywiście okupione to było tygodniowym treningiem i kilkudniowym wycieraniem podłogi, ale było warto!:-)
 
Brawo dla kolejnego zdolnego majowego dziecka:tak:
POLA GARTULUJE:-)

u NAS Z KUPKA JEST ZASTUJ NIE CHCE ROBIC ANI DO NOCNIKA ANI WC:zawstydzona/y:nawet jak ja posadze bo widze ze cos majstruje,ale ona przetrzyma i zaraz zrobi w pieluche:baffled:
 
reklama
Kasiunka w calym domu masz panele???Pola codziennie chodzi do przedszkola,pytam bo chcialbym wiedziec ile tak dziennie chodzila bez pieluchy.U nas wykladzina,wlasnie boje sie tego,ze jak puszcze ja bez pieluchy to zaraz caly dom bedzie siuskami smierdzial:baffled:
 
Do góry