Mama_i_Marcel
Listopadowa mama '09
No Mracel też się ciągnie za pieluche od czasu do czasu ale jak mam Go na serio uczyć skoro nie woła! i najgorsze ze nie chce sie nauczyć wołać, jak zrobi oczywiście. Bo wołanie ze mu sie chce to juz wyższa szkoła jazdy. Ogólnie gada jak najęty. Ostatnio nauczył sie mówić miska, motor, makaron, rzuć np piłkę itp. ale tu na złość robi. Tak! Na złość to przeciez widze ze rozumie ocb ;/