reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

nocnikowanie

reklama
witam mam na imie Ewa i czasem zagladam do tego watku mam synka z 3 stycznia 2007. dwa tygodnie temu zaczełam go uczyc sikac do nocniczka pierwszy tydzien był okropny sikał co chwile w majty wiec pojechalismy do sklepu kupilam mu majtki ze smokiem i tak sie mu spodobały ze zal mu było obsikac i wołał pieknie jak sie mu popusciło to cały czas powtarzał ze smok mokry. Gorzej było z kupką ale dzisiaj właśnie zrobił pieknie kupe do nocnika. wszyscy mi muwili zebym sie poddała bo widocznie jeszcze nie czas a ja sie tak zawziełam ze nie odpusciłam i udało sie :tak:

Gratuluje wszystkim odpieluszkowanym i duszo cierpliwości dla tych którzy maja to przed sobą:-)
 
Komentarz Lorien jest rewelacyjny :-D:-D:-D:-D Wielkie gratulacje dla dzielnego Antka :-D:-D:-D

Witek chyba trochę przeziębił pęcherz :baffled: Często popuszcza i czasem zdarzają mu się wpadki :-( Przedwczoraj przebierałam go trzy razy i w południe jak spał zlal całe łóżko - poduszkę, śpiwór, prześcieradło (dobrze, że pod spodem była mata i tapczan jest suchy). Jak się obudził i poczuł, że wszystko jest mokre to zaczął płakać :-( Nikt nawet mu złego słowa nie powiedział :no: Ale zaraz go uspokoiłam i zrobiliśmy porządek z pościelą ;-), Teraz do spania obowiązkowo zakładam mu pieluchę i zlana jest całkowicie, ta z nocy też :szok:
Jak będziemy w podróży to też założę mu pieluchę, bo nie zawsze od razu będziemy mogli się zatrzymać. Mam tylko nadzieję, że przez to wszystko nie odwyknie od siusiania do nocnika i za bardzo nie przyzwyczai się do pieluch.
Jak myślicie?
 
reklama
Moniu u nas przedwczoraj pościel też posiurana w nocy. Emilka za dużo piła wieczór i potem nie utrzymała :baffled:
Wpadki niestety jeszcze nie raz się przydarzą.
Myślę, że jak wytłumaczysz mu po co ta pielucha, to zrozumie że to tylko awaryjne wyjście.
 
Do góry