reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

nocnikowanie

reklama
JA też miałam czekać do wiosny ale Nadia ma pieluchowe zapalenie skóry (nie mam pojęcia jak to się stało) no więc jak najwięcej wietrzymy dupkę, lata w majtkach i spodniach na nocnik siada ale bez efektów. Potrafi wytrzymać 1,5 godziny. Sadzam ją co pół godziny ale i tak zawsze zesika się w gacie :crazy: Ehhh Boże daj cierpliwość.
 
Z nocniczkowaniem to u nas roznie bywa, ja Olis tylko zaczal siadac to sadzalam go na nocniczek i z checia siedzial:-)teraz siada i siusia ale kupke nie:-D jak zrobi sie cieplo to bierzemy sie ostro do roboty, mysle ze nie bedzie tak zle;-)od wrzesnia idzie do przedszkola wiec musi juz byc bez pampersika:tak:wierze w niego wiem ze da rade!!!!!!!!:tak:
 
Witam dziewczyny.
U nas coraz większe postępy jeśli chodzi o spacery.Piesze spacery zawsze bez pieluchy,ale gdy jedziemy wózkiem to jeszcze Mu zakładam.I o dziwo od kilku dni po spacerku pielucha sucha.:tak::tak:Tylko te obsikane noce:no::no:Zgroza
 
Hej Dziewczyny!
Ja też cieszyłam się, że Emilka nie sika w nocy do pieluchy, podczas gdy dziś pielucha po nocy ważyła chyba z kilogram :baffled::crazy:
 
reklama
Do góry