Sprawdzam, nigdy nie było ketonów. Co tydzień z moczu laboratorium plus codziennie te paski. Też chodzę prywatnie, ale oprócz takich "pamiątkowych" na samym początku to nie dostawałam już bardzo dawno nic poza wpisami do karty ciąży, ale on tam tego nie wpisuje. Zapytam go w środę, dzięki
diabetologa też podpytam, może mam za dużo insuliny czy coś, albo powinnam zmienić dietę, tylko nie wiem, jak ona miałaby wyglądać, bo jem w zasadzie wszystko poza słodyczami, białym pieczywem, napojami słodzonymi i produktami wysoko przetworzonymi, bo odkąd wjechała insulina mam dobre cukry. Miałam je za wysokie tylko na czczo.
Ach i przed ciążą ważyłam 56 kg przy wzroście 160 cm - tyle samo ważę teraz. BMI w normie przed ciążą. Jak pisałam wcześniej nikłe wahania wagi do tej pory mnie nie martwiły skoro bobas był ok, a u mnie w rodzinie większość kobiet bardzo mało tyła w ciąży