reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niska bhcg i niski progesteron

Inkaminka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
16 Kwiecień 2022
Postów
46
Czesc Dziewczyny,
Czy bhcg 4 dni po terminie miesiączki wynosząca 44 u/ml i progesteron 15 ng/ml daje jakąkolwiek nadzieję na zdrową ciążę, czy nastawić się na biochem, cp? Owu była chyba 1.04/02.04 bo test wyszedł pozytywny 31.03 i miałam ból owulacyjny, czyli od zapłodnienia minęły 2 tygodnie (teoretycznie). Okres?y mam w miarę regularnie co około 28 dni. Test w dniu okresu wyszedl praktycznie niewidoczny i dopiero dziś pojawiła się kreska więc zrobiłam badania w laboratorium. Z tego co tu czytam to bhcg juz w dniu miesiaczki powinna wynosić ok 100....Czy są tu jakieś przykłady pozytywne czy przestać się łudzić ze się udalo
 
reklama
Czesc Dziewczyny,
Czy bhcg 4 dni po terminie miesiączki wynosząca 44 u/ml i progesteron 15 ng/ml daje jakąkolwiek nadzieję na zdrową ciążę, czy nastawić się na biochem, cp? Owu była chyba 1.04/02.04 bo test wyszedł pozytywny 31.03 i miałam ból owulacyjny, czyli od zapłodnienia minęły 2 tygodnie (teoretycznie). Okres?y mam w miarę regularnie co około 28 dni. Test w dniu okresu wyszedl praktycznie niewidoczny i dopiero dziś pojawiła się kreska więc zrobiłam badania w laboratorium. Z tego co tu czytam to bhcg juz w dniu miesiaczki powinna wynosić ok 100....Czy są tu jakieś przykłady pozytywne czy przestać się łudzić ze się udalo
Po jednym pomiarze bety nie da się nic powiedzieć poza tym że jesteś w ciąży.
Sprawdź przyrost po świętach i bądź dobrej myśli 🤞
 
Czesc Dziewczyny,
Czy bhcg 4 dni po terminie miesiączki wynosząca 44 u/ml i progesteron 15 ng/ml daje jakąkolwiek nadzieję na zdrową ciążę, czy nastawić się na biochem, cp? Owu była chyba 1.04/02.04 bo test wyszedł pozytywny 31.03 i miałam ból owulacyjny, czyli od zapłodnienia minęły 2 tygodnie (teoretycznie). Okres?y mam w miarę regularnie co około 28 dni. Test w dniu okresu wyszedl praktycznie niewidoczny i dopiero dziś pojawiła się kreska więc zrobiłam badania w laboratorium. Z tego co tu czytam to bhcg juz w dniu miesiaczki powinna wynosić ok 100....Czy są tu jakieś przykłady pozytywne czy przestać się łudzić ze się udalo
Zrób przyrost... Ja miałam różnie
Nawet 30 w dzień spodziewanej miesiączki, 60 dwa dni później... Tak czy inaczej 30 jest odlegle od 100 w dniu spodziewanej @.

I miałam z tego zdrową ciąże (gdyby nie zdarzenie losowe - młode postanowiło zawiązać sobie 2 węzły na pępowinie - pewnie zakończyłaby się sukcesem)
 
Współczuję Ci przeżyć...sama tez jestem po poronieniu ale w 9 tygodniu, choć to było dosyć wcześnie świat mi się zawalił od tego czasu minęły 3 miesiące a dalej płacze po nocach...nie wyobrażam sobie co Ty przeszłaś w wyższej ciąży...
 
Współczuję Ci przeżyć...sama tez jestem po poronieniu ale w 9 tygodniu, choć to było dosyć wcześnie świat mi się zawalił od tego czasu minęły 3 miesiące a dalej płacze po nocach...nie wyobrażam sobie co Ty przeszłaś w wyższej ciąży...
Łatwo nie było, chociaż małe - 3l - biegające coś pozwoliło szybko stanąć na nogi.

Chociaż sama była już przygotowywana że pojawi się braciszek i troszkę przeżyła jego stratę (nawet mając 6-10l) potrafiła w losowym momencie wypalić, że ona ma braciszka - aniołka w niebie, chociaż wolałaby mieć normalnego na ziemi...

Zamówienie z obsuwa prawie 10 lat w toku - mam nadzieję, że tym razem za 1-1.5 mies z pozytywnym finałem.
 
Łatwo nie było, chociaż małe - 3l - biegające coś pozwoliło szybko stanąć na nogi.

Chociaż sama była już przygotowywana że pojawi się braciszek i troszkę przeżyła jego stratę (nawet mając 6-10l) potrafiła w losowym momencie wypalić, że ona ma braciszka - aniołka w niebie, chociaż wolałaby mieć normalnego na ziemi...

Zamówienie z obsuwa prawie 10 lat w toku - mam nadzieję, że tym razem za 1-1.5 mies z pozytywnym finałem.
Też mam 10 latka i właśnie najtrudniej było mi powiedzieć to jemu, to mnie najbardziej bolało...
Życzę Ci szczęśliwego rozwiązania 😊
 
Też mam 10 latka i właśnie najtrudniej było mi powiedzieć to jemu, to mnie najbardziej bolało...
Życzę Ci szczęśliwego rozwiązania 😊
Moja ma już 12l...
Początkowo nie chcieliśmy jej mówić, aby nie zapeszać, jednak zauważyła, że coś się dzieje bo biegam na badania krwi (beta hcg, później morfologia i inne - szczegółów nie znała), do lekarzy, na inne badania (np USG)... To jej powiedzieliśmy, że albo mogę być chora albo w ciąży, czekamy na rozwój zdarzeń.

Autorce pierwszego posta w sumie radziłabym zrobić betę jutro i w czwartek jak przyrost będzie ale 3dni mogą być mało miarodajne, jednak 48h lepiej obrazują sytuację
 
reklama
Moja ma już 12l...
Początkowo nie chcieliśmy jej mówić, aby nie zapeszać, jednak zauważyła, że coś się dzieje bo biegam na badania krwi (beta hcg, później morfologia i inne - szczegółów nie znała), do lekarzy, na inne badania (np USG)... To jej powiedzieliśmy, że albo mogę być chora albo w ciąży, czekamy na rozwój zdarzeń.

Autorce pierwszego posta w sumie radziłabym zrobić betę jutro i w czwartek jak przyrost będzie ale 3dni mogą być mało miarodajne, jednak 48h lepiej obrazują sytuację
Tak pójdę jutro ale raczej to biochem...spadła mi temp a test dzis jest tak samo słaby jak w sobotę, zamiast mocnej kreski - bladzioch😔. Raczej coś ze mną jest nie tak i chyba 2 dziecko nie jest mi pisane tym bardziej że już 38 lat na karku...
 
Do góry