reklama
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Fredka, ucałuj Oleńkę, nadrabiaj zaległości i pochwal się, co u Was słychać ciekawego:-)
Stokrotki - niestety to co dobre, szybko się kończy... Pokaż nam choć trochę Zosieńkę :-)
Kasia - dawaj fotki!!!!! :-)
Życzę wszystkim, aby sierpień był duuuuużo ładniejszy niż lipiec i obyście wypoczęły, zrelaksowały się i z nowym zapałem wróciły do codzienności :-)
My wylatujemy w czwartek, mam pełne ręce roboty, więc pewnie nie będzie za wiele czasu na komputer. Trzymajcie kciuki, żeby nasze linie lotnicze nie zawiodły
Stokrotki - niestety to co dobre, szybko się kończy... Pokaż nam choć trochę Zosieńkę :-)
Kasia - dawaj fotki!!!!! :-)
Życzę wszystkim, aby sierpień był duuuuużo ładniejszy niż lipiec i obyście wypoczęły, zrelaksowały się i z nowym zapałem wróciły do codzienności :-)
My wylatujemy w czwartek, mam pełne ręce roboty, więc pewnie nie będzie za wiele czasu na komputer. Trzymajcie kciuki, żeby nasze linie lotnicze nie zawiodły
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Hej laski...Jestem ale jakby mnie nie bylo
Jak tu ogarne to sie odezwe...Pozdrawiam Was kochane i caluje czerwcowe slonca:-)
Jak tu ogarne to sie odezwe...Pozdrawiam Was kochane i caluje czerwcowe slonca:-)
my tez juz jestesmy tylko Mati sie rozlegulowal przez wyjazdy bylisy w jastarni a pozniej na krotko w ustce
Nie cche spac ani w lozeczku ani w swoim pokoju, tylko z nami, ja padam, maz tez
dzisiaj zaczelismy stosowac metode z usnij wreszcie...i po 2 godzinach w koncu zasnal a wczsniej zasnal na siedzaca chyba, bo jak weszlam do pokoju to siedzal i byl nieprzytomny, boki mnie brzuch z newrow ze mu krzywade robimy, ze tak placze ale ja juz dluzej nieyrobie z nieprzespanym nocami
zrozpaczona Ania....
Nie cche spac ani w lozeczku ani w swoim pokoju, tylko z nami, ja padam, maz tez
dzisiaj zaczelismy stosowac metode z usnij wreszcie...i po 2 godzinach w koncu zasnal a wczsniej zasnal na siedzaca chyba, bo jak weszlam do pokoju to siedzal i byl nieprzytomny, boki mnie brzuch z newrow ze mu krzywade robimy, ze tak placze ale ja juz dluzej nieyrobie z nieprzespanym nocami
zrozpaczona Ania....
Witaj Pati witaj Aniu
Aniu - pamiętaj że robisz to dla jego dobra, myślę (mam nadzieję ) że to kwestia kilku dni i jakos przetrzymacie i wróci do normy - tego życzę!!! u nas też u dziadków nie chciał sam zasypiać trzeba było z nim ale w domu na szczęście zasypia sam - no ale to tylko kilka dni, zobaczymy jak bedzie po dłuższym wyjeździe...
Aniu - pamiętaj że robisz to dla jego dobra, myślę (mam nadzieję ) że to kwestia kilku dni i jakos przetrzymacie i wróci do normy - tego życzę!!! u nas też u dziadków nie chciał sam zasypiać trzeba było z nim ale w domu na szczęście zasypia sam - no ale to tylko kilka dni, zobaczymy jak bedzie po dłuższym wyjeździe...
reklama
dzieki Basiu, tak bardzo chcemy zeby zasypial sam, i zeby bylo mu z tym dobrez, zeby to bylo takie naturalne...
Mati ostatnio zrobil sie na maksa przytulanka i sie tak fajnie zawstydza i ma okres ze mama jest naj..jak jest zmeczony to tylko mama i nawet tata niepomoze...potrafi wisiec mi na nodze, w kolko sie przytulac...z jedenj strony to super a z drugiej wysiadam, bo sie nie moge ruszuc nigdzie bez niego...
Mati ostatnio zrobil sie na maksa przytulanka i sie tak fajnie zawstydza i ma okres ze mama jest naj..jak jest zmeczony to tylko mama i nawet tata niepomoze...potrafi wisiec mi na nodze, w kolko sie przytulac...z jedenj strony to super a z drugiej wysiadam, bo sie nie moge ruszuc nigdzie bez niego...
Podziel się: