Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nieobecnosci...

Asiu- tzrymamy kciukaski- na pewno sie uda- egzaminy zdasz na 5!! My z Klaudią mocno w to wierzymy i trzymamy za Ciebie kciuki!!!

Lilith- kupe lat- qrcze- musze gdzieś Cię dorwac..zaraz skoczę do Was majówek:)-

Basiu- bedzie dobrze- a jak wrócisz Karolek z ut.ęsknieniem rzuci sie na szykę wycałuje:) i opowie (po swójemu:)- jak było wesolo z babcią:tak:

i ja przepraszam, ze ostatnio rzadziej jestem - ale staram sie jak moge tylko, by do Was choć na chwilke wpaść..cieżko tylko nadrobić zaległosci...oj skonczyły sie czasu kiedy beztrosko mogłam sobie tu leniuchować:confused:..no, ale w Uk wiele sie zmieni :-D..wszystko pojdzie do prracy..a ja sama na bb:)..no chyba, ze moje Słońce będzie takie niegrzeczne jak dzisiejszej nocy- musiałam ja cały czas mieć przy sobei- cycuś w buzi i głaskanko po pleckach:)- inaczej - beczała- nie wiem co dzis w nią wstąpiło,...:eek:- pieszczocha ta moja:)
 
reklama
Basiu nie martw się. Z doświadczenia wiem że najbardziej rozłąkę znoszą właśnie mamy, a maluchy w tym czasie bawią się przednio :-)
Gorzej jak twój biuścik wytrzyma rozłąkę, bo ja jak zdawałam egzaminy na studiach i nie było mnie w domu coś właśnie koło tylu godzin, to pod wieczór na samą myśl o Bartusiu zalewałam się mlekiem. Więc radzę wziąść zapas wkładek nawet jak już nie używasz :-)
 
Dziękuję za wsparcie, używam wkładek ale dobrze Sumka że mi przypomniałaś o wkładkach bo ja mysle nawet laktator w razie czego wziąć, żeby tam coś odciągąć jak się za dużo zrobi ale o wkładkach na zmianę pewnie bym zapomniałą :)
 
Basia, mocno trzymamy kciuki!!!
A od kilku dni Mikołaj tak bardzo się cieszy jak wracam z pracy, że aż mi się serce ściska z radości :-) Chyba jakby mógł, to rzuciłby mi sie na szyję ;-)
 
No to jestem, oczywiście nie było źle :) piersi troche pobolewały ale dwa razy im troche ulżyłam laktatorem a jak wróciłam (udało mi sie o 18) to moje dziecko tak mocno spało że nawet nie mogłam go dobudzić żeby się cieszył :( przystawiłam go i jadlł przez sen i dopiero stopniowo się obudził a teraz zasnąć nie może tylko w łóżeczku broi :) dzień mu się trochę rozprogramował bo się obudził o 6 jak wychodziliśmy i potem już cały dzień poprzestawiane drzemki ...Czasem też się tak cieszy jak wracam z pracy - aż na głos :) chociaż często trafiam jak akurat śpi
Dziękujemy za kciuki :)
 
Moje kochane...
U nas plany sie zmienily i juz jutro jade do Polski...Heh...jak dla mnie radocha ale moj skarb niezabardzo sie cieszy ze jego dwie kobiety Go zostawiaja na tak dlugo...No fakt-ja tez bede tesknic ale bede miala tez moja niunie przy sobie ,cala rodzinke i cala bande znajomych za ktorymi tez sie stesknilam...Heh-znowu wroce do "starych czasow"-pewnie jakas impreze bedzie gdzie pojde zakrecic dupcia...:tak: ;-) :-) wieczory przy winku i wyglupach...Ahhh jak ja juz za tym tesknilam...:tak:

Pewnie teraz bede dosc zadko na bb,ale obiecuje wpadac co jakis czas i zobaczyc co u WAs i Waszych kochanych szkrabow-a i pewnie i moja malpke wkleje...No napewno-bo pochwalimy sie kolczykami...:tak: :-) ...Chcemy tatusiowi zrobic niespodzianke i jak przyjedzie do nas na swieta zobaczy swojego niuniusia w blyskotkach..heheheh

Zapasy jedzenia,mleczka,chusteczek i pampersow juz stoja zapakowane,teraz tylko spakowac ciuchy ,zabawki i mozna jechac...:-)

Ale jeszcze jutro napewno tu zajze przed wyjazdem...:tak:

 
Patrycja w takim razie życzymy Ci tego wszystkiego za czym sie tak tęskniłaś! Baw sie świetnie i odwiedzaj nas jak tylko będziesz mogła!
 
reklama
Do góry