Jesteśmy z powrotem, wyjazd udany - o dziwo pogoda była ładna i nawet pływaliśmy w jeziorze. Urodzinki Wojciaszka też udane. Nie wiem tylko, czy zdołam dziś nadrobić zaległości w czytaniu BB :-). Tak żeście się rozpisały.
reklama
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Mamootki witajcie w "domu"...Milo slyszec ze wszystko udane:-) czekamy na opowiesci i foteczki naturalnie:-)
Witamy Mamoociki w domu
....a my tu jakos ostatnio tylko z doskoku :-(....ostatnie poprawki w naszym Nowym Domku i stopniowe przenoszenie gratow zabieraja nam kazda wolna chwilke.... mam nadzieje, ze uda mi sie jakos chociaz co jakis czas zajrzec i poczytac.... nie wiem, jak z pisaniem, ale bede sie starac, obiecuje......
....a my tu jakos ostatnio tylko z doskoku :-(....ostatnie poprawki w naszym Nowym Domku i stopniowe przenoszenie gratow zabieraja nam kazda wolna chwilke.... mam nadzieje, ze uda mi sie jakos chociaz co jakis czas zajrzec i poczytac.... nie wiem, jak z pisaniem, ale bede sie starac, obiecuje......
Kasia, staram sie, staram Tylko nie wiedziec czemu oczka mi sie same zamykaja a jeszcze przede mna zastrzezone..... oj, nie wiem, czy dam dzisiaj rade.....
(zebym jeszcze w pracy miala dostep do bb, to zawsze w wolnej chwili moglabym zajrzec, a tu nic z tego wrrrr)
(zebym jeszcze w pracy miala dostep do bb, to zawsze w wolnej chwili moglabym zajrzec, a tu nic z tego wrrrr)
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
No Heatherku nie ominie Cie pochwalenie sie nowym gniazdkiem...
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
no Kasia wreszcie jestes!!!!! opowiadaj co tam u Was...No i fotki-obowiazkowo :-)
reklama
Na razie nie wiem jak to będzie z moim wolnym czasem (w domyśle na BB:-).
Piasłam już w innym wątku apel do Warszawianek o pomoc w zanlezieniu niani.
Nasza dotychczasowa niania w urodzinki Zosi zrobiła nam prezent i poinformowała że musi wyjechać.
Niestety sytuacja jest niewesoła - rodzina niestety nie garnie się do pomocy:-( Pracujemy z mężem "na zakładkę" bo urlopów nie możemy wziąć, także mało się widujemy. Mam nadzieję że szybko zaradzimy sytuacji i będę mogła znów częściej bywać z Wami:-)
Piasłam już w innym wątku apel do Warszawianek o pomoc w zanlezieniu niani.
Nasza dotychczasowa niania w urodzinki Zosi zrobiła nam prezent i poinformowała że musi wyjechać.
Niestety sytuacja jest niewesoła - rodzina niestety nie garnie się do pomocy:-( Pracujemy z mężem "na zakładkę" bo urlopów nie możemy wziąć, także mało się widujemy. Mam nadzieję że szybko zaradzimy sytuacji i będę mogła znów częściej bywać z Wami:-)
Podziel się: