reklama
Hallo!!! i my w domciu po urlopie-zjechaliśmy w niedziele ale potem za...eprz z rozpakowywaniem, sprzątaniem, urodzinami, gośćmi...wczoraj jeszcze lekarz w Gdańsku, no i wiadra śliwek do zaprawienia....dziś pierwszy dzień spokojniejszy ale i ostatni bo w poniedziałek do roboty i to z dużymi nadgodzinami od razu
urlop udany no i z pogłębiona integracją z Mamootami wrzucę zdjecia to będzie więcej widać
urlop udany no i z pogłębiona integracją z Mamootami wrzucę zdjecia to będzie więcej widać
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
No to super integracja fajna sprawa a mnie w tym roku strasznie wzięło na rożne przetwory w przyszłym tygodniu na tapetę idą buraczki tak wiecie starzeje się chyba i nalewki chyba jakieś wyprodukuje. Pati a co do wyglądu to ja złe wyglądam jak za dużo śpię a jak tak do 8 h to wtedy ok
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Kasia to dawaj do słoików
Mnie sie podoba tworzenie domowej spizarni - no w końcu mieszkanie na wsi tez zobowiązuje nie
Mnie sie podoba tworzenie domowej spizarni - no w końcu mieszkanie na wsi tez zobowiązuje nie
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Kasia a kiedy? i gdzie bo ja chyba tez nie doczytałam
reklama
Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Kasia, fajnie :-) perspektywa urlopu jest bardzo przyjemna, a sam urlop jeszcze bardziej :-)
Ja jakoś nie mam serca do robienia przetworów, zresztą nawet nie mam gdzie trzymać. W tym roku nawet małosolne odpuściłam, pierwsze mi wyszły OK, za drugim i trzecim razem słabe, i dałam sobie spokój.
Ja jakoś nie mam serca do robienia przetworów, zresztą nawet nie mam gdzie trzymać. W tym roku nawet małosolne odpuściłam, pierwsze mi wyszły OK, za drugim i trzecim razem słabe, i dałam sobie spokój.
Podziel się: