Nieobecnosci...

[Fredka1]

Rusiu napiszę jeszcze raz, świetnie dajesz sobie radę. Niejedna chciałaby być tak zorganizowana. A czas.... potrzebujesz jeszcze kilka dni i będziesz śmigać jak 18.

 

[Rusia]

Fredzia- dzieci mi w kosc nie daja..i tylko dla tego jakos to gra i huczy..inaczej ..nic nie wiadomo..ale fakt faktem - jestem osoba zorganizowana...choc jak mowie, gdyby nie grzeczne dzieci(po tatusiu) to na pewno nie byloby tak slodko!

 

[KasiaDe]

Jestem! Przez weekend u znajomych - było super!

 

[patrycja24berlin]

Cichaaa-a Ty co tak cicho siedzisz???
Irmaa jak tam u Was?jak postepy z autem????
Sumka a Ty diablico nasza-gdzies zas sie zagubila?ja chcialam te remonty zobaczyc-foty wklejaj...potrzebuje inspiracji bo chce tez wreszcie(gadam to juz setny raz ) mieszkanie odmalowac...mysle ze jak mama moja moze przyjedzie we wrzesniu to bedzie okazja...
Syla Ty tez mialas pokazac jak u Ciebie postepy....
I Rusia...
Nagadaja sie a potem nie pokaza...malpy jedne przebrzydle...

 

[sylwia i wojtuś]

Pati u mnie postępów narazie brak, bo sie urlopujemy i na to kasa idzie a nie mamy tyle zeby podczas urlopu jeszcze na remont dac.

I ja setki razy juz w głowie przemalowałam pokoje, korytarz itp.

 

[Rusia]

jaa jestem - ale istne urwanie glowy...bo..Klaudia na wakacjach, Gracjan na cycku, - kilkanascie spr. zw. z nowym okresem rozliczeniowym, rejest.malego, paszport i take tam.,.bankowe sprawy, do tego moj tato mial zaczac tu prace 6-go, a wyszlo inaczej...no i tez urwanie(chyba najwieksze!!!) z tym..a miedzyczasei caly czas ktos nas odwiedza...i tak zycie sie tooczy..w szalonym tempie
aaa..a mama ma pretensje, ze na necie malo bywam,,,do tego allegro - troche zaniedbane;/..

 

[cicha]

Ja sie melduje ale tylko z doskoku. Zaliczylismy dwa tygodnie morz, tydzien Sycylii i od niedzieli jestem z dziecmi u tesciow. Za dwa dni ruszamy znow nad morze a na poczatku sierpnia lece do Polski. Trzy tgodnie bez netu i zmiana planow wakacyjnych zrobily swoje...od dwoch dni probuje ulozyc jakos czas w Polsce tzn. znalezc cos fajnego na tydzien lub dwa ale marnie mi idzie....wszystko co ciekawsze jest juz zajete ... skonczy sie jeszcze tak, ze zmienie bilety i wroce tutaj (tzn. do Belgii nad morze:-()
Ogolnie lato w pelni. Gdziekolwiek sie ruszymy mamy upaly do 30 stopni. Dzieciaki zadowlone, rozbrykane a ja nieco zmeczona...bo wakacji z dwojka nie da sie niestety nazwac wypoczynkiem...
pozdrowienka.... i mam ndzieje ze jeszcze tu zajrze..

Aha: Rusalko wielkie gratulacje!!!! przegapilam urodziny Gracjana ale widze, ze wszystko jest ok a ty juzl dzialasz na wysokich obrotach :-)

 

[patrycja24berlin]

Cicha fajnie ze sie odezwalas!! :-)
Mam nadzieje ze po wakacjach zrobi sie tu gwarniej!! ;-)

 

[sylwia i wojtuś]

Cicha nie poddawaj sie bedzie okazja do spotkania na Podlasiu moze jeszcze Kasia dołączy.

 

[Fredka1]

Ja też na chwilkę. Ala zaczęła raczkować i mam istne urwanie głowy. Siedzimy cały czas na działce. Do domu wpadamy dosłownie na chwilkę. Dzisiaj siedzimy w domciu przez moją pomyłkę. Myślałam, że dzisiaj mam jechać do alergologa a to jutro. Ola szaleje, tylko komary strasznie ją pocięły i szukam jakiegoś złotego środka,żeby ją zreanimować. Ala odpukać walczy dzielnie z alergią i je już coraz więcej. Trawka, patyczki pychota. Bardzo dobrze dogaduje się z Olą. I chylę czoła w kierunku Baśki, kobieto jak Ty dajesz sobie radę z dwójka!!!!!!? Dopiero teraz widzę, że to niezłe wyzwanie. Ogólnie Ala jest sprytniejsza od Oli i będzie większą rozrabiarą. W mieszkaniu jest wszędzie. Dosłownie.
Miłego dnia!!!!!!