reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nieobecnosci...

reklama
Mamoot odpoczywaj! A swoja droga brzmi wrecz surrealistycznie 'pod warszawa" 'las i cisza'....

A co do sniegu to zazdroszcze. U nas szans brak bo ciagle 15 stopni i w sumie wyglada to bardziej na ciepla jesien niz zime:-( No ale przyznaje spacerowac jest przyjemnie....
 
Mamoot,miłego pobytu.Odpoczywaj i naładuj baterie.Zachodniopomorskie tez bez śniegu.....buuuuuu.Maxik nie zobaczy w tym roku śniegu,a szkoda bo za tydzień wracamy do Anglii,a tam śnieg to ewenement.
 
:-) Dziewczyny już znowu jesteśmy, już wreszcie w nowym domku i stąd właśnie ta nasza nieobecność tak dużo tu jeszcze pracy:tak: ale już mieszkamy!!!! mamy internet i mam nadzieje że zdąże wszystko nadrobić ize wybaczycie tak długą nieobecność:szok:
 
my z Klaudka wybaczamy ;-)i czekamy na fotki z nowego domku:-)

My z Klaudką też niedługo na jakiś czas znikniemy.....przesunął sie nasz wyjazd do UK(siostra teraz przyjeżdza- wrócimy z nią)..oj mam stresa..czeka nas mega zmiana.., ale jak sie zaaklimatyzujemy w nowym domku- na bank obcykamy każdy kąt i pokazemy jak mieszkamy:-p
 
reklama
Do góry