reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niejadek. Nie chce jeść nic prócz mleka.

Jeśli Podajesz mleko i za godzinę dajesz śniadanie to dziecko nie zje, bo nie jest głodne. @Lady Loka dobrze mówi. Proszę zacząć od normalnego jedzenia. A jak dziecko nie zje za dużo, to dostanie butle, ale połowę mniej. Pomiędzy posiłkami dobrze jest wprowadzić już normalne picie i uczyć picia z kubeczka. Może być bidon. Przerwy między posiłkami powinny wynosić co najmniej 3 h. Jeśli będzie przekąska, na przykład kawałek jabłka, to też powoduje, że dziecko syci. O tych wszystkich rzeczach trzeba pamiętać. I najlepiej powoli ustalać już stałe godziny posiłków. Najlepiej jak razem zasiądziecie do stołu. Tak, by dziecko współuczestniczyli w posiłku.
Łatwo mówić, ze 3h 😂
U nas jest jedzenie non stop od obiadu do kolacji. I to tez jest ok przy niejadku, moim zdaniem. Bo niby zabieram po prostu przekąskę na spacer popołudniu, ale zjedzenie jej zajmuje trochę czasu i tak sobie dziubie wtedy, kiedy chce. Tyle, że ja wyeliminowalam przy tym zapychacze typu chrupki kukurydziane czy ciastka. Upycham mu tyle w jednym placku, ze wiem, ze jednym sobie poje. Tak samo obiady, jak robię pulpeta, to od razu z warzywem w środku i wtedy jak mi nie zje za duzo, to wiem, ze i tal bylo to wartościowe.

Nam bardzo siadło własnie jedzenie placuchów w trakcie spaceru albo na pikniku.

Dawaj dziecku okazje do jedzenia.
 
reklama
Znam osobiście taki przypadek. Chłopiec do 3 lat nie jadł nic oprócz mleka. Mleko wypija litrami w dzień i w nocy. Rodzice chłopca popsuli butelkę i powiedzieli ze jak chce mleko to tylko przez słomkę. Po dwóch dniach chłopiec nie chciał pić mleka tylko chciał jeść inne pokarmy. Co się okazało że nie mleko było problem a butelka. Ciągnięcie butli go uspokajało 2 jakiś sposób. Oczywiście przez pierwsze dwa dni był dramat. Teraz zjada może nie wszytko ale ma swoje ulubione potrawy. Oczywiście tak jak dziewczyny piszą najlepiej udać się do specjalisty i to skonsultować. Życzę wytrwałości.
 
W tym wieku dziecko nie powinno już pić z butelki. Ze względów ortodontycznych.
Może to dobry moment by wprowadzić mleko z kubeczka? I jednocześnie rozszerzać dietę?
Może chętniej sięgnie po coś innego jak butelki nie dostanie?
 
Jeszcze dodam ze bylo tak w pewnym momencie ze na próbę włożenia do krzesełka do karmienia dostawała histerii, na widok talerza z jedzeniem czesto reagowała złością i od razu wyrzucała ten talerz i chciala mleko
Rano zazwyczaj koło 6 dostaje mleko zależy jak wstanie. Za jakaś godzinę robię śniadanie. Zazwyczaj daje jej na talerzyk i sadzam krzesełku a czasami daje jej w pokoju np kanapkę i je przy czytaniu książeczki. Później próbuje podać jakaś przekąskę, ale ona ani owocu w kawałku ani musi zbytnio nie chce. Później drzemka i mleko przed. Później jak wstanie daje obiad którego zje 3 łyżeczki mac albo wcale i za godzine chce mleko. Później znowu jakaś przekąska a później mleko na noc. Z tym że ona praktycznie nic nie zjada z tych pokarmów stałych. I to jest taki dobry dzień opisany bo większość dni jest taka że ona chce więcej tego mleka.... Jeszcze była ostatnio przeziębiona i goraczkowala to dawałam b jej sporo mleka zeby sie nie odwodnila bo wodę średnio chciała. Mam wrażenie że jestem jakas nieporadna bo nie potrafię nakarmić dziecka niczym innym niż mleko ☹️
Hmm ja to bym chyba zaczela od tego ze rano po przebudzeniu bym nie dala mleka przez kilka dni tylko od razu jakis posilek- zeby tez nie byla wsciekla ze glodna i z 2 strony zeby po obudzeniu nie zdążyła pomyśleć o mleku:)
Może przez kilka dni byc ciezko ale może w końcu się przełamie i zapomni o mleku a glodna zje cos innego.
A tez patrząc na swoją córkę godzina po mleku to było zdecydowanie za szybko i po prostu wtedy nie byla glodna
 
Do góry