Mama Boo
Mama Zinella i Whitmona
No to i ja się zapiszę do "klubu" . Oskar wręcz się wije z rozksozy gdy: ciągnie za włosy, przygryza dziąsłami moje sutki, kopie nogami kiedy leży obok, skacze mi po bebchach. A jeśli chodzi o robienie samemu sobie krzywdy to tak jak u innych dziecicaczków - walenie się po glowie, grzechotką, miską, wsadzanie sobie palców do buzi - zbyt daleko
Czyżby moje dziecko było sadystą ? Ależ skądże
Czyżby moje dziecko było sadystą ? Ależ skądże