A pamiętasz jaki miał wynik ferrytyny?
Jak ja badałam to miał 34 i lekarka mówiła, że ok.
Gdzieś czytałam, że poniżej 20 są zalecenia suplementacji. Bo norma jest niby od 10, ale zakres szeroki.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A pamiętasz jaki miał wynik ferrytyny?
Jak ja badałam to miał 34 i lekarka mówiła, że ok.
Mój pluje dosłownie wszystkim poza witaminą D (bo ta jest w sumie bez smaku). Myślałam , że to normalne, ale widzę po odpowiedziach, że jednak nie każdy tak ma xD Do picia akceptuje tylko wodę, więc żadne mieszanie z soczkami nie wchodzi w rachubę. Ale ja za radą lekarza idę jednak w syropy, nie w czopki, bo wtedy można dokładnie odmierzyć dawkę. Czopki tylko wtedy, gdy wymiotuje. Każdy antybiotyk to u nas tortury i wciskanie na raty.Tak, pluje każdym syropem, ktory mu probuję podać i trwa to już kilka miesięcy. Czy to był syrop na kaszel, ibum, nurofem nie wypije mi pełnej dawki.
Ja przeszlam na czopki po tym, jak pluł syropami, gorączka mu nie schodzila, a nie moglam dac kolejnej dawki, bo nie wiedzialam ile połknął, a ile wypluł. A czopek szybko działa, tylko potem mam 3 dni problem przy kazdej zmianie pampersa i musze mu tłumaczyć, ze nie będe ruszać pupyMój pluje dosłownie wszystkim poza witaminą D (bo ta jest w sumie bez smaku). Myślałam , że to normalne, ale widzę po odpowiedziach, że jednak nie każdy tak ma xD Do picia akceptuje tylko wodę, więc żadne mieszanie z soczkami nie wchodzi w rachubę. Ale ja za radą lekarza idę jednak w syropy, nie w czopki, bo wtedy można dokładnie odmierzyć dawkę. Czopki tylko wtedy, gdy wymiotuje. Każdy antybiotyk to u nas tortury i wciskanie na raty.
Ja spałam z rodzicami w łózku i do prawie 3rż memlałam cycka na spaniu przez pół nocy, mama mowi, że jej to nawet nie budziło
@olka11135 spi w łóżeczku, ale jak go biorę do łózka duzego to jest tak samo.
I też nie wyznaję treningu snu, wyciągam i przytulam jak się budzi. Nie wyobrazamsobie go tak zoatawiać. Z drugiej strony czekam az będzie na tyle duzy, ze wieczorną butlę zastaąpimy książką. Ale nie mam parcia, póki mam co odciągać to ma.
Dzisiaj testujemy inną kolację, tzn bez owoców i zobaczymy czy zadziała
Sprawdzę!Ja bym mimo wszystko kombinowała z tym łóżeczkiem, bo u Jasia było tak samo z mamą nie, w łóżeczku też nie.
A w większym turystycznym lux