reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

NDT-Bobath

Często jęczy przez sen ale ma zamknięte oczy, albo budzi się z krzykiem w sekundzie. Na szczęście ma fazę na jedzenie, co też jest dziwne ale ja korzystam pakuję mleka ile wlezie i zasypia przy butelce. Wcześniej spała spokojnie jakby jej nie było, a teraz śpi i jęczy, nie spi i jęczy jeszcze bardziej. Nie boli jej nic bo jak podejde do niej to się śmieje i zaczepia. Jak się nie polepszy to biorę ją pod pachę i moze do psychologa pójdziemy, bo mówiła, żeby przyjść jak będą problemy...
 
reklama
mamoPaulinki moze z psychologiem to dobry pomysl? Moze doradzi w jaki sposob wyciszyc malutką. A kiedy idziecie skontrolowac stan Paulinki po odstawieniu luminalu?
 
Na bank psycholog. Czytałam gdzieś (tylko gdzie??????) o takich nocnych niepokojach u wcześniaków.. Ale przeleciałam dośc pobieżnie bo nas one chwała Bogu nie dotyczą.
 
Mamy odczekać 6 tyg i wtedy do neurologa ale ja jade wcześniej do innego, do Gliwic, bo chcę się jeszcze z kimś innym skonsultować. Wypytam o wszystko, o hiperaktywność bo nikt mi nic o tym nie mówi, a w karcie wypisowej jasno napisane.
Franiowa, właśnie znalazłam jedyne miejsce do terapii si w Częstochowie ale nie pisze, czy dla takich maluszków. A oni tam robią testy i dają na piśmie dokładną diagnozę, może warto tam spytać?

Internet moim przewodnikiem;)
 
Chyba znalazłam.. Mowa jest o lęku seperacyjnym. To męczy dzieci w nocy a w dzien objawia się tym, że trzeba byc non stop przy dziecku. Najczęściej ujawnia się ok 8 mies życia.
Może tak być też w czasie przyspieszonego rozwoju lub wzrostu dziecka
No i ze moga byc to przyczyny neurologiczne, ze badanie przez lekarza i EEG powinno być zrobione.
 
Mamy odczekać 6 tyg i wtedy do neurologa ale ja jade wcześniej do innego, do Gliwic, bo chcę się jeszcze z kimś innym skonsultować. Wypytam o wszystko, o hiperaktywność bo nikt mi nic o tym nie mówi, a w karcie wypisowej jasno napisane.
Franiowa, właśnie znalazłam jedyne miejsce do terapii si w Częstochowie ale nie pisze, czy dla takich maluszków. A oni tam robią testy i dają na piśmie dokładną diagnozę, może warto tam spytać?

Internet moim przewodnikiem;)

Spytaj. Jak Franiu miał robiona analizę SI to uprzedzono mnie ze terapie robi się dzieciom od 2 r.ż. ale dostałam zalecenia dla małego, miał tez kilka króciótkich zajęć (huśtanie w ruchu liniowym, na boki, ósemki, nakłądano mu taka kamizelke z obciążnikami podczas kołysania, w domu miałam go masowac szczoteką chirurgiczną no i różne faktury do dotykania - ciastoplasto, druciaki, ciastopianka, gałązki, woda, metal, zimno, ciepło itd). Fr nie znaosił dźwięków wysokich, niskich i głosnych. Nawet na srednio głośne reagował b gwałtownie. Teraz np nie toleruje jeszcze odgłosu bulgotania i niskich dźwieków, ale to juz piiiikuś:)
 
Na innym watku czytałam właśnie o leku separacyjnym, no i tak własnie jest cały czas muszę przy niej być, dziś zjadłam dopiero 17 jak Jacek wrócił, dochodzi do tego, że musimy ją kłaść na kanapie obok siebie bo nie da zjeść w spokoju obiadu czy kolacji. Śniadań to my juz dawno nie jedliśmy:( A ja nic nie mogę w domu zrobić:(

Z tym dotykaniem, kurcze ona dziś paznokcie zdarła na piankowych puzzlach. Na chwilę ją położyłam, żeby zrobić kawę, wracam a paznokcie połamane:(
 
Ostatnia edycja:
No to na nasze laickie głowy powinnaść iść w 2 kierunkach: psycholog i SI (z psychologiem tez o SI możesz porozmawiać)

Odpadam dziewczyny bo nocka będzie ciężka
coś tak czuję..:(

do jutra
 
Dziewczyny jak tak czytam o tym leku separacyjnym to pasuje mi to zachowania Kuby. W dzień nie mogę nawet na sekundę wyjść do drugiegi pokoju, bo od razu jęczy a wystarczy, że tylko pojawię się na horyzoncie to wszystko jest juz ok. A w nocy mamy dokładnie tak jak mówi Dorota. Oczy ma zamknięte i jęczy. Początkowo myślałam, że przyczyną tego jest zbyt wysoka dawka euthyroxu, ale teraz to już sama nie wiem. Podpytam naszą p. doktor przy najbliższej okazji.
 
reklama
Hej.A mi pani neurolog mówiła ze ta nadpobudliwośc i drażliwośc u dziecka ze wzmozonym napięciem to norma bo prawdopodobnie napiete miesnie bola i dziecko jest niespokojne.Moja tez to miała ogólnie źle sypiała bez przerwy płakała a nawet dośc często miała okropne ataki krzyku jak przy kolce, płacz nie do uspokojenia.Myślałam że nie dam sobie rady z nią,jeszcze teraz na samą myśł o tym co przeżyłam ciarki mi po plecach przechodzą.Bez przerwy musiałam być z nią i nosić ją na rękach a była baaardzo cięzka.U nas trwało to dośc długo bo chyba do 1,5 roku a noce zaczęła przesypiać normalnie dopiero teraz czyli kiedy skończyła 3,5 roku.Mala brała leki uspokajające hydroxyzynę,neospazminę ale i tak niepomagały.
Aaaa jeszcze badanie EEG też mieliśmy bo neurolog podejżewała padaczke na szczęscie wynikbył prawidłowy a tak sie bałam.
 
Ostatnia edycja:
Do góry