reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

NDT-Bobath

reklama
OTO UWIECZNIONE OSIAGNECIE MOJEGO BĄBLA :-D
Dzis wieczorkiem co chwla siadał.
Jeszcze moze to nie jest siad idealny ale wszystko do wycwiczenia ;-)
Przepraszam za jakosc, ale tak jakos ciemno jest.

c84a4d7aaf07cc3dbc05b035f0797773,6,19,0.jpg
 
Kari, po twoim wpisie leciałam na rehabil z Franiem. Podpytałam, tak może być jak u Adaśka i jest to absolutnie ok:) Alez on ma piękny podpór boczny! I co mówisz że nie siedzi, skoro siedzi:) Każde siedzenie zaczyna sie od siedzenia z podporem bocznym:)

Dorota, zapytam o to pobudzenie małej, czy nasza rehabil ma jakies sposoby. Tu mamy podawały mi kilka rewelacyjnych specyfików, ale to dla starszych dzieci już.

Dziewczyny jeśli macie jakies pytania to zadawajcie. Franuś ćwiczy z genialna po prostu rehabilitantką. mam nadzieję, że nie rozłozy się na amen i dokończymy ten turnus..
 
Franiowa a jak jest z lapaniem nozek i wkladaniem do buzi u dzeci. zawsze musza to robic? Bo Adasko nadal zero takich rzeczy. lezac na plecach podotyka palcowu stop i tyle, zaraz na brzuch sie przewraca i nawt nie chce mu sie na plecach lezec.
 
Dzięki Agnieszka ja bedę w Gliwicach u neurologa to też popytam, bo już nie wiem co robić. Na moje oko, to luminal się wypłukuje i wychodzi dopiero jakie hiperaktywne mam dziecko. Na lekach też nie była aniołkiem ale teraz to płakać mi się chce. Jak ją wezmę na ręce jest spokojna rozglada się, wszystko ją ciekawi... Pozostawiona sama robi dookoła bałagan, ciągnie się za uszy, trze buzią o kocyk, aż czasem czerwoną ma buźkę. Dziwne zachowanie jak dla mnie...
 
Dorota, Paulinka może miec po prostu zaburzenia SI. Ona jest jeszcze bardzo malutka, ale myśle, ze powinnas się juz teraz rozglądnąc za DOBRYM terapeutą SI i zrobic małej analizę. To pocieranie buzią może tez np superować dostymulowywanie błędnika. Pamiętaj że nasze dzieci b długo leżały bez ruchu. Może mieć też podwrażliwośc lub nadwrażliwośc na pewne bodźce. Wcześniaczki sa w tym zakresie często dość mocno zaburzone. Franek miał zaburzenia przedsionkowe, nadwrazliwość na dotyk i podwrażliwość na...cośtam.. nie pamietam już co. Udało się go już praktycznie całkowicie z tego wyciągnąć. Dziecko, które nie pozwalało sie nosic na rękach (chodzi mi o bujanie) teraz uwielbia być wyrzucany w powietrze! Została jeszcze tylko delikatna nadwrażliwośc na płyny o konsystencji rzadkiego kisielu.
Chyba poszłabym tym tropem..

Kari, czy podczas dotykania stóp mały odrywa miednice od podłoża? Jeśli tak to pewnie tylko kwestia czasu:)
Próbuj pooowolutku wkładac mu stópki do buziaka, ale nie na siłę:) Jak się uda:) Żeby zobaczył jak fajnie jest obgryzac palucha:) To taki półżart:) Ta mi zalecił swojego czasu terapeuta. A Franiu pewnego dnia włożył pinie stopki do buziaka:)

Edit: Franek tez nie lubi leżec na plecach:)
 
Bardzo mozliwe ze to luminal skoro zmiany w jej zachowaniu sa tak diametralne praktycznie z dnia na dzen. Biedna Paulnka pewne sobie ama ze oba nie radzi.
Co do zdjecia to napewno takie wkleisz. A jak sypia Paulinka teraz? kiedy odstawiasz luminal?
 
reklama
nie zauwazylam zeby odrywal miednice. Raczej tego nie robi. jego jest bardzo ciezko zobaczyc lezacego na plecach. Nawet kiedy zmieniam mu pampersa nie podoba mu sie lezenie i w trakce m sie przewraca na brzuch. Co do wkladania stopek, robimy to w formie zabawy. Kedy karmie go np w pozycji pollezacej to chwyta nog i chce je ciagnac do buz ale lezac plako nie ciagnie ich tylko dotyka paluszkow.
 
Do góry