reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zdolne maluszki - czyli co potrafią wrześniowe dzieciaczki

Nasz Karimek tez juz sie czesciej usmiecha, podnosi juz dosc ladnie glowke, a najbardziej mi sie podoba jak lapie swoimi malutkim raczkami butelke jak go karmie i tez potrafi ja odepchnac nimi jak potrzebuje przerwy.:)

Do tego tez juz dluzej potrafi sam lezec i sie rozgladac, ale jak mu sie dluzy to potrafi pokazac na co go stac:)
 
reklama
Mój Kamilo jeszcze się nie uśmiecha :-:)-( i bardzo mi smutno z tego powodu :no: Wodzi za mamusią i resztą rodzinki wzrokiem :-) lubi leżeć na brzuszku obraca sobie wtedy główkę w obie strony.
Ale najlepsze jest jak w trakcie karmienia trzyma cycuchy i łapie rączką mojej bluzki :-D
 
Moja od kilku dni potrafi się przekręcić z brzuszka na plecki, zaczyna się świadomie usmiechac i próbuje już gaworzyć, ale nam rosną te maluszki:-)
 
Mojej Julci też już coraz częściej zdarza się uśmiechnąć do rodziców. Patrzy na mnie lub na tatę i walnie uśmiech od ucha do ucha. Wogóle te jej uśmiechy mnie rozbrajają.
Główkę też najchętniej cały czas już by trzymała w górze.
 
Mój Wojtuś w przerwach pomiędzy płaczem i marudzeniem potrafi przepięknie "porozmawiać" ze mną i uśmiechać się od ucha do ucha :-D Wygląda wtedy pięknie. Główkę unosi na długo a najlepsze,że jest strasznie silny od urodzenia, teraz coraz częściej dźwiga głowę jak np leży w bujaczku albo w nosidełku, lub z tatą na łóżku- dosłownie podkurcza nogi wysila się i dźwiga głowę :szok: przeagent. Też silnie łapie rzeczy które ma pod ręką-ostatnio złapał mnie za okulary i ściągnął z nosa. Zauważyłam, że uwielbia patrzeć na lampy i na... telewizor...
 
u mnie znów coś nowego wczoraj Alicja przekęciła sie z brzuszka na plecy i chyba to polubila bo teraz co ją na brzuszku położe to tak sie wierci że po chwili na pleckach laduje:-)
 
reklama
Ja zdaję sobie sprawę ze szkodliwości telewizora ale niestety w tej chwili to w 3 śpimy w jednym pokoju. Ja to bardziej komputerowa jestem i częściej Młoda ma styczność z komputerem. Mam nadzieję że jej jakoś za bardzo nie zaszkodzę.
 
Do góry