Nasze zakupy dla Maluszków :)

[sysia87ami2011]

Ja termometr polecam Braun do ucha - jak rodzilam corke to tutaj w DE w szpitalu wlasnie na porodowce i w salach mieli takie termometry a i nasz pediatra tez taki ma i nam polecili bo moj mezowski sie poloznej spytal haha czy to dobry termometr bo nie mamy i chcemy jakis kupic i musze pow ze mamy go ponad 3 lata i naprawde sie sprawdza, jak bylismy 2x w szpitalu z corka to tez taki mieli i temp zgadzala sie z naszym a i porownywalam tez u tesciowej z rteciowym i tez temp sie zgadzala zawsze takze ja polecam
Cena ok 140-170 zl bo my tyle jakos placili za ten model co mamy ale warto bo to wydatek na lata potem tylko trzeba dokupic nakladki ale to sa groszowe sprawy i nie trzeba wymieniac co chwile

 

[Lilolo]

kamilove a mozesz powiedziec jaki masz ten termometr?

Ja mam Thermoflash lx 26

Ale moi rodzice mają tego co poleca Ladyk i tez jest bardzo dobry jedynie na pomiar troszkę dłużej trzeba czekać.

 

[zakocona]

Nasz łup z zeszłego tygodnia:

 

[dolga]

zakocona polecam, dosyć sporo miejsca zajmuje i nie mało kosztuje, ale siostra ma taki sam, Igorek spał do pół roku w nim, pozniej wzieła go siostra dla córeczki i ta też spała pół roku, teraz przejęła kolejna siostra, narazie maluszek ma 2 msce, mi nie bylo dane z niego korzystac, ale przy tym dzieciątku napewno trafi do mnie i wcale jest nie zniszczony, nowy kupiłas czy używany? ja za to żeby mieć gdzie na dole położyć swojego szkraba kupiłam taką kołyske, ale totalny niewypał, niepolecam, nie kupujcie

 

[mala_mala]

zakocona- świetny zakup, też o takim myślę;-)

dolga- a dlaczego nie polecasz kołyski ?

 

[dolga]

Bo nie dość że bardzo wąska jest, to ma niby blokadę, a ta blokada nie bardzo działa i jak dziecko sie przekręci to kołyska bach razem z nim, wiec nie za bardzo, bałam się nawet ze mi Dziecko z niej wypadnie, masakra jakąś, na krótko starcza, teraz stoi u rodzicow i jest podkręcana żeby się nie kolysala, wiec dla siostry 2 miesięcznego synka się nada na jakieś dwie nocki

 

[zakocona]

Używaną przez 4 msce i wszystko wygląda jak nowiusieńkie z katalogu. Razem z całą pościelą i materacykiem daliśmy.. uwaga, uwaga.. 200zł

 

[dolga]

Ooo no to niezle, nowa to chyba kolo 500zl

 

[Migotka91]

Ja zaopatruje sie w kosz Mojżesza nie bujany, nie na kółkach tylko taki stacjonarny, tylko zeby stał przy lozku

 

[sysia87ami2011]

zakocona polecam, dosyć sporo miejsca zajmuje i nie mało kosztuje, ale siostra ma taki sam, Igorek spał do pół roku w nim, pozniej wzieła go siostra dla córeczki i ta też spała pół roku, teraz przejęła kolejna siostra, narazie maluszek ma 2 msce, mi nie bylo dane z niego korzystac, ale przy tym dzieciątku napewno trafi do mnie i wcale jest nie zniszczony, nowy kupiłas czy używany? ja za to żeby mieć gdzie na dole położyć swojego szkraba kupiłam taką kołyske, ale totalny niewypał, niepolecam, nie kupujcie

czemu nie polecasz kolyski? Ja mialam taka nawet dosc spora byla bo do 6m corka w niej lezala/spala zawsze jak u tesciowej bylismy czasami bylismy na caly weekend i tez sie sprawdzala idealnie . Teraz tez wlansie chce taka uzywana odkupic i miec na dole w mieszkaniu.

Nasza miala tez blokade ale ta blokada to byl taki "kolek" ktory sie wsuwalo w kolyske i ona opadala lekko wiec nie bylo szans na samoistne odblokowanie no i byla dosc spora