reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zachcianki ciążowe

Ja też ciągle ubolewam nad swoim wyglądem, tyłek i uda to dla mnie tragizm bo się deczko powiększyły ale mam nadzieję, że po porodzie to zrzucę choć uda i tyłek to najgorsze miejsca do zrzucania...
Jak ja się poznałam ze swoim P. to byłam szczuplutka bo ważyłam 56kg przy 164cm więc wyglądałam ładnie bo nigdzie mi nic nie odstawało. Ale niestety rok temu dopadła mnie tarczyca i w ciągu miesiąca przytyłam 20kg ;((( i już przestałam czuć się ładnie i atrakcyjnie stąd zrobiłam się strasznie marudna na swój wygląd i wpadłam przez siostrę w małe kompleksy bo ta ciągle tylko chodzi i gada o zobacz ta jakie ma coś tam, ta jakie ma uda zgrabne...
Po porodzie mam zamiar się odchudzić i to porządnie bo moja tarczyca jest leczona już więc nie powinnam po raz kolejny tyć tylko problem z zrzuceniem tych 20 kg jednak bo to bardzo dużo a ja bym chciała wrócić do tych swoich 56 kg, no chociaż do 60kg.
 
reklama
Bryszka i ty i twój facet musicie się do tego przyzwyczaić,ze ciało kobiety w ciązy się mocno zmienia.To ,ze tyjemy więcej lub mniej to wiadomo zależy od jedzenia,ale największy wpływ ma na to nasz organizm.Czasem po prostu nie da się duzo nie przytyć i już,a przeciez głodzić się tez nie mozemy ;-)

Mój do tego podchodzi normalnie,jak zaczynam narzekać,to mnie stawia do pionu i mówi "wydaje mi się ,ze w ciązy jesteś co nie?"
nigdy mi nie powiedział,ze gruba jestem czy coś w tym stylu.W pierwszej ciązy to zachwycony był cyckami :-D co ktoś mówił,ze ładnie wygladam i ze dużo nie przytyłam,to on,ze w sumie to tak,ale piersi mi dużo urosły:-D
Ja też się chyba bronię cyckami ;)
Bo w sumie kazdy kto mnie widzi to mówi że tak w sobie to niewiele utyłam tylko w brzuch i cycki mi idzie... może nie jest wcale tak źle tylko człowiek wyolbrzymia trochę a poza tym nikt obcy na golaska mnie nie oglada to i nie widzi że pupa ciut obwisła i że cellulit sie panoszy na tyłku i udach....
Mojemu Ł też cycki się podobają ... tylko mnie tak sutki bolą że nawet nie może się nimi nacieszyć bo zaraz każę mu spadać i o:-D
 
Eee mi po poprzedniej ciązy wylazł taki cellulit ,ze szkoda gadać,no i trudno.W ubraniu nie widać,a m nawet tego nie zauważył.Kiedys to jeszcze stosowałam jakies specjalne kremy,ale to guzik dało.Po ciązy ładnie schudłam,a cellulit został:sorry:
 
Mój mąż powtarza mi często, że ciąża mi służy, że wyglądam pięknie, więc staram się tego trzymać. Staram się, mimo leżenia w łóżku, uczesać się, oko podmalować, założyć coś ładnego i pachnieć :)
 
Niuniunia nie martw się, ja też mam teraz kształty J.Lo, zawsze miałam okrągłe pośladki, ale teraz to już kształty latynoskie ;-)
Ale powiem wam dziewczyny, że najgorzej jest jak założę jakiś źle dobrany ciuch, mam kilka sukienek, w których podkreślam moje atuty (w tej chwili biust i brzucholek) i tego się trzymam. Zobaczymy jak będzie bliżej 9 miesiąca, pewnie będę się czuła i wyglądała jak wieloryb, ale trudno, i tak jestem dumna że noszę moje dzieciątko, bo strasznie go chciałam i teraz godzę się na taką kolej rzeczy.
 
Ja mam dziś wieeeelką ochotę na kukurydzę ugotowaną i podaną z masełkiem oraz solą w ciągu roku kupuje taką w KFC ale ponieważ mamy sezon to muszę dziś wysłać mego Ł na rynek i mam na kolację!!!!!
 
My w zeszlym tygodniu jedlismy kukurydze ;) Ale nie byla rewealacyjna. Trzeba trafic na dobry gatunek. a te z KFC sa pyszne to fakt ;)
 
U mnie na topie zrobiło się mleko. Z płatkami jem ze 3 razy dziennie jako przekąskę, a przed spaniem wypijam 0,5litrowy kubek....bardzo mi smakuje :)
 
Ostatnia edycja:
Ja ostatnio kupiłam kukurydze w Lidlu, pyszna była!!!
Agutek u mnie mleko tez wysoko stoi, jem na 2 śniadanie albo przed snem, jak jestem bardzo glodna z płatkami. Czasem dodaję owoce, ostatnio bardzo mi smakowały z borówkami amerykańskimi.
 
reklama
Co do mleka to ja ostatnio też ciągle jadłam płatki z mlekiem na śniadanko:) ale przestałam bo bardzo się po tym męczyłam, ciągle czułam jakiś kwas mlekowy...
 
Do góry