reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wytwory, wyroby- te pisarskie, szyciarskie... wszelakie:)

Aestima:szok: pierwsze zdjęcie Miesia Kwaśna mina - rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a Lila - absolutnie genialne ujęcie jak stoi tyłem (cóż za cudne spódnico-spodnio-sukienka...:-p:tak::-)) + na krzesełku jak bodajże chce urywać kwiatki z doniczki;-) i ostatnie:tak::tak::tak::-):-):-) super aranżacja:tak:, choć znowu z niektórych zdjęć osunęłabym kwiata:sorry:;-) nieziemska modelka:tak::-)
a propos skąd wzięłaś tabliczki domki??? ja takie małe tabliczki ale w kształcie sztalugi widziałam w Nanu Nana - cudne:tak:
 
reklama
oj przegapiłam zabawę.
Dla mnie najlepsze to: trzecie (colored pencils), szóste (świetnie bo fotka czarno-biała a rybki kolorowe - bardzo ciekawe:tak:), siódme i przedostatnie też ma coś w sobie:tak:
w jakim wieku jest Lila?
aha szkoda, że z czerwonym wózkiem nie ma więcej fotek.
 
Aestima kurcze, niezła produkcja!!! bije od Ciebie entuzjazmem:tak: za co podziwiam:zawstydzona/y: aha a co w tym czasie szanowny Misio robił?;-)
ale do rzeczy, będę szczegółowa (kocham zdjęcia!):
pierwsze zdjęcie - jedno z najlepszych:tak:
trzecie byłoby super, ale mi się tu ten niebieski napis kłóci (generalnie wszystkie Twoje wstawki jak np w pierwszej fotce Time for tea, bardzo mi się podobają, tak tutaj coś mi nie gra, może że na białym tle.. nie wiem, a może się za bardzo czepiam...:sorry:) i może trochę szkoda, że akurat tutaj ujęcie nie było bardziej z dołu, ale to tylko moje spostrzeżenia:sorry:
piąte - świetne ujęcie (a co to za białe 'cuś' po prawej stronie?)
szóste - super, prostota, minimializm!:tak:
dziewiąte - gołe stópki jeee! uwielbiam!
przedostatnie - suuuper uchwycony moment, szczęście:tak:
ale się rozpisałam... mam nadzieję, że nie masz mi za złe...:sorry:

aha: absolutnie świetny pomysł z zastawą, następnym razem koniecznie trzeba zaprosić lale bądź misie na herbatke!:-p;-)
 
Ostatnia edycja:
Martadelko, chybą wyrzucę ten napis- teżmi coś nie gra...
Herbatka była dla mamy i lalki, misie skutecznie były usuwane z kadru przez lilę:) Szkoda, bo ma piękną lalę!
Na piątym- plama słońca:sorry2:
Ja najbardziej lubięto minkę z ostatniej foty u Lilci:) spod byka taka:)

Dziękuję Martadelko za Twoje spostrzeżenia i proszę kontynuować swoje recenzje- pomagają!

Cała sesja Lilki trwała godzinę ( Zosi ok 40 minut), bo nie była współpracująca i to wulkan energii i mały uparciuszek ( jak Miesio), więc nieźle się musiałam nagimnastykować ( przy Miesiu nie muszę, bo on kocha pozować:-p) . Tak czy siak załatwiłam sesję w trakcie Miesia drzemki, Michał go uśpił gdy rozkładałam scenerię:) Ale już sesja Zosi- Miesio ją rozśmieszał i bawił się obok z jej braciszkiem- czuwała nad nimi mama ZOsi, bo ja jak robię zdjęcia- jestem wyautowana:)
Obrabianie zdjęć- wieczorami, nocami... Ale ogólnie nie narzekam- od marca przeszłam na 1/2 etatu i mam 11h+ 2 z projektu+ 1 montessori, więc czas mam. Do września nie szukam pracy ( mam nadzieję, że od września wskoczę na cały etat w swojej szkole), więc mam czas by sprawdzić czy coś z moich sesji wyjdzie- jak nie , to przynajmniej się podszkolę i fotki rodzinne zyskają. Ale wczorajszy dzieńprzyniósł dwóch nowych klientów!:happy2:
Mam wolne wtorki i środy, w czwartki pracuję do 11 takze niania z Miesiem mogą na dwugodzinny spacerek, salę zabaw wybyć i wtedy też mam czas na sesje/ ewentualne obrabianie:)

A ten weekend, to był hardkor! W pt miałam pracę+ kurs, po kursie koleżanka z kursu u nas spała i przyjaciele wpadli- okazało się, że Miesiowi śpiącemu w swoim pokoju nie przeszkadza imprezka, wręcz przeciwnie- wytrwał tam całą noc:szok: w sb rano( drugie rano, bo Miesio wstał przed 6!) Lilka, potem kurs i na 17 pieczenie ciastek wielkanocnych u babci i dziadka ( Miesio wykroił z 10 ciach!), wieczorem obróbka fot, rano w nd kurs i dopiero wczoraj po południu chwila oddechu, uff:)

Madzioolka- królików nie ma, może we wt dowiozą. są piękne, małe, do powieszenia na gałązce. drewniane i różowe ale pięknie różowe- brudny róż. chyba sama kupię, bo mega urocze! jakby co chcesz?
 
Ostatnia edycja:
Martadelko, a może doradzisz coś z wizytóką?
Wizytowka_90x50000000.jpg Wizytowka_90x500000.jpgwrzucam przód i tył
 

Załączniki

  • Wizytowka_90x500000.jpg
    Wizytowka_90x500000.jpg
    18,3 KB · Wyświetleń: 38
  • Wizytowka_90x50000000.jpg
    Wizytowka_90x50000000.jpg
    21,9 KB · Wyświetleń: 40
Wiem, ze jest masa lepszych, ale musi być zbliżenie i oczy widoczne bardzo, bo inaczej na małym formacie zginie, trochę się namęczyłąm i z daleka chyba najlepiej wygląda to ( bo chciałam to z Zosią z podkurczonymi nózkami i przekrzywioną główką)
 
reklama
Do góry