reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG :)

reklama
Ja tak teraz myślę, że jeśli to dziecko będzie takie szybkie jak mój starszak, to mogę swoje urodziny na porodówce spędzić :-D termin mam na 5 lipca a urodziny 6.06 :-) a że młody "wyskoczył" miesiąc przed terminem to wszystko jest możliwe :-D
 
U nas obyło się bez jakichkolwiek problemu z tytułu wcześniactwa więc nie mam co narzekać :) ale wiadomo, ze jeszcze te chociaż 2 tygodnie w brzuszku by mu nie zaszkodziły
 
No dziewczyny to ja się zamienię jak okaże się że córka, bo po cichu trzymam kciuki na syna. siedziałam na forum staraczek określonej płci, a co z tego wyniknie? 50% szans!!!:-D heh dobre i to! może jutro gin mi coś zdradzi mam foto usg ale ciężko stwierdzic czy to noga czy coś tam M_1.jpgM_10.jpgDSCN1795.jpg
 
tak apropo do dziewczyn co mają potomków płci męskiej., planowałyscie, wiedziałyście czy stosunek odbył się w owulację ( co ponoć zwiększa szanse na chłopa)
 
tak apropo do dziewczyn co mają potomków płci męskiej., planowałyscie, wiedziałyście czy stosunek odbył się w owulację ( co ponoć zwiększa szanse na chłopa)


Ja miałam cykl monitorowany, bo brałam clostibegyt. Stosunki były w 9 i 11 dc, owulacja wg usg 15.... Byliśmy pewni, że to dziewczynka, a tu lekarz siusiora wypatrzył 2 tyg temu...
 
no fakt książkowo powinna panna być, ja stosowałam testy owulacyjne, staraliśmy się 14 dc, czyli 34 h po pozytywnym teście owulacyjnym (wcześniejsze obserwacje z testami). heh zobaczymy
 
reklama
Hmmm... My pracowaliśmy nad dzieciem dość intensywnie i codziennie, wiec nawet nie wiem doszło do zapłodnienia.

Anecia - fajny bobas :-)

Ja już mam córeczkę, ale powiem wam, że jakbym synka miała. Dopiero niedawno daje się uczesać (i tak musi to być koński ogon), nie cierpi różowego i sukienek, nie ma lalek, bawi się autkami, puzzlami, lego. W szkole i przedszkolu większość znajomych mojej małej to chłopcy, bo twierdzi ona, że dziewczynki są za marudne i ciągle beczą i się obrażają o byle co. Zapisałam ją na balet i cud... "Mamo, pomalujesz mi paznokcie?" Nawet bladoróżowy strój baletowy znosi dzielnie :-D Jest nadzieja... :cool2:
 
Do góry