reklama
A
anusieńka
Gość
Elżbietka Uważa się w medycynie że przyczyna zmniejszonej płodności leży po stronie kobiety ale jesli wykluczysz swoją osobę to trzeba bedzie zbadać nasienie.
Jeśli mąż NAPRAWDĘ chce dzidziusia to musi się na to zgodzić.
Niekoniecznie musi oddawać nasienie- jest takie badanie że po stosunku kobieta idzie do lekarza i plemniki są pobierane z pochwy.( jeżeli koniecznie się uprze- można i tak)
Jeśli mąż NAPRAWDĘ chce dzidziusia to musi się na to zgodzić.
Niekoniecznie musi oddawać nasienie- jest takie badanie że po stosunku kobieta idzie do lekarza i plemniki są pobierane z pochwy.( jeżeli koniecznie się uprze- można i tak)
A
anusieńka
Gość
Elżbietka Uważa się w medycynie że przyczyna zmniejszonej płodności leży po stronie kobiety ale jesli wykluczysz swoją osobę to trzeba bedzie zbadać nasienie.
Jeśli mąż NAPRAWDĘ chce dzidziusia to musi się na to zgodzić.
Niekoniecznie musi oddawać nasienie- jest takie badanie że po stosunku kobieta idzie do lekarza i plemniki są pobierane z pochwy.( jeżeli koniecznie się uprze- można i tak)
Jeśli mąż NAPRAWDĘ chce dzidziusia to musi się na to zgodzić.
Niekoniecznie musi oddawać nasienie- jest takie badanie że po stosunku kobieta idzie do lekarza i plemniki są pobierane z pochwy.( jeżeli koniecznie się uprze- można i tak)
oj Elżbietko..tak bardzo chciałabym byś mogła juz w pełni być szczęśliwa!!i nosiła już w brzuszku swojego szkrabka..a ciaża przebiegała bezproblemowo!-Zyczę Ci tego z całego serca!!!i wierzę, ze wkrótce już to sie spełni!!!
oj Elżbietko..tak bardzo chciałabym byś mogła juz w pełni być szczęśliwa!!i nosiła już w brzuszku swojego szkrabka..a ciaża przebiegała bezproblemowo!-Zyczę Ci tego z całego serca!!!i wierzę, ze wkrótce już to sie spełni!!!
Elżbietka
mother of two sons&angel
dzięuje wam kochane kobietki!!
anusieńka , ja juz mam to prawie wszytsko za sobą. róznie to wychodziło, raz jest owu, raz nie ma...
miałam nawet laparoskopie robiona, usg to juz nawet nie licze ile było, ile badan hormonalnych...
i sądze ze teraz zdam sie na nature. biore juz te leki ponad pół roku, nic nie zadziałały, wiec je odstawiam!!
anusieńka , ja juz mam to prawie wszytsko za sobą. róznie to wychodziło, raz jest owu, raz nie ma...
miałam nawet laparoskopie robiona, usg to juz nawet nie licze ile było, ile badan hormonalnych...
i sądze ze teraz zdam sie na nature. biore juz te leki ponad pół roku, nic nie zadziałały, wiec je odstawiam!!
Elżbietka
mother of two sons&angel
dzięuje wam kochane kobietki!!
anusieńka , ja juz mam to prawie wszytsko za sobą. róznie to wychodziło, raz jest owu, raz nie ma...
miałam nawet laparoskopie robiona, usg to juz nawet nie licze ile było, ile badan hormonalnych...
i sądze ze teraz zdam sie na nature. biore juz te leki ponad pół roku, nic nie zadziałały, wiec je odstawiam!!
anusieńka , ja juz mam to prawie wszytsko za sobą. róznie to wychodziło, raz jest owu, raz nie ma...
miałam nawet laparoskopie robiona, usg to juz nawet nie licze ile było, ile badan hormonalnych...
i sądze ze teraz zdam sie na nature. biore juz te leki ponad pół roku, nic nie zadziałały, wiec je odstawiam!!
Popieram Elżbietko!!! Musisz odpocząć, pozbierać się, nabrać sił - nie można tak ciągnąć, bo się wykończysz - a fasolki z tego raczej nie będzie. A tak - zobaczysz, wszystko się zmieni Postaraj się teraz znaleźć jakieś pozytywne strony zaprzestania starań. Wiem, że to niełatwe, ale rozejrzyj się i poszukaj wokół siebie rzeczy, spraw, które Cię pasjonują a którym możesz się poświęcić. Odciąż główkę
Popieram Elżbietko!!! Musisz odpocząć, pozbierać się, nabrać sił - nie można tak ciągnąć, bo się wykończysz - a fasolki z tego raczej nie będzie. A tak - zobaczysz, wszystko się zmieni Postaraj się teraz znaleźć jakieś pozytywne strony zaprzestania starań. Wiem, że to niełatwe, ale rozejrzyj się i poszukaj wokół siebie rzeczy, spraw, które Cię pasjonują a którym możesz się poświęcić. Odciąż główkę
reklama
Podziel się: