reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

reklama
Tak się martwiłam, że Janek się nie przewraca na boki... Wczoraj zrobiła nam piekło wieczorem, ryczła z 3 godziny. Jak wreszcie postanowiłam go uspokoić przy kompieli to zobaczyłam na nóżkach takie małe siniaczki-wysypkę. Ale się przestraszyłam, teraz sądzę, że jak leżał pod kocykiem z gołymi nóżkami na macie to wlazła tam jakaś szczypawa i go tak załatwiła :wściekła/y:(lub inne coś pogryzło go). Wreszcie po przebraniu, utuleniu, pokochaniu mały się zmęczył i zasnął w wózeczku. Jak go przeniosłam do łóżeczka to musiał się przez sen powiercić i ułożyć. Ja patrzę, a on nogi w górę i myk na jeden boczek, potem powrót na plecy i myk na drugi :-D. to znaczy że się przewraca, tylko jak jest przytomny to zbyt kombinuje i mu ciut nie wychodzi :-p.
 
A moja córeńka dzisiaj obróciła się z plecków na brzuszek:-) Chciałam ją obrócić na boczek przy ubieraniu, a ona przy tym obracaniu na boczek zamachnęła się i wylądowała na brzuszku:-)

Piotrek zrobił to samo ale w nocy u nas w łóżku i byłam tak zaspana, że nie wiem czy to było świadomie czy przez przypadek :confused::sorry2:;-)

Jestem bardzo dumna z mojego szkraba, bo był dzisiaj bardzo dzielny na usg. Leżał sobie n aplecach i podziwiał sufit :-D A lekarka stwierdziła, że się czepiam dziecka, jak powiedziałam, że jest często marudny :tak:
 
gosia strasznie fajny ten wasz Piotruś.


nasz kacperek normalnie wstaje do siedzenia i tak wytrzymuje jakies 20sekund:szok:.

a dzis w nocy postanowił mamie poprzeszkadzac i obudzil sie o 3 z wielkim guganiem. nie mogłam go uciszyc. smiałam sie z niego a on wteyd jeczze bardziej gugał i coraz głośniej.
 
Szerlock pewnie mialas niezly ubaw w nocy, Olek tez juz sie podnosi w lezaczku do siadania i wcale nie chce sie opierac pleckami, a jak lezy na lozku to nogi do gory podnosi, raczkami sie trzyma spodni i sie podnosi
 
Ale super że wasze dzieciaczki chcą już siedzieć. Mój ani myśli. Moja mama stwierdziła że jest leń dlatego że ma za dobrze bo noszony i nie musi wstawać.

Szerlok mój tez dziś o 3 po karmieniu sobie gugał chyba z godzinę. (Chyba wymienie jeże na coś innego mniej towarzyskiego).:-D:-D:-D
 
no tak tylko kacper to mnie juz odzywaczail dawno temu od wstawania w nocy, a tu taki suprise.

ile wasze dzieci spią w dzien? kacper to chyba oszalał. śpi łącznie w dzień maksymalnie godzine. no nic nie mogę bez niego zrobic. we wszystkim musi brać udział czynny.
 
no tak tylko kacper to mnie juz odzywaczail dawno temu od wstawania w nocy, a tu taki suprise.

ile wasze dzieci spią w dzien? kacper to chyba oszalał. śpi łącznie w dzień maksymalnie godzine. no nic nie mogę bez niego zrobic. we wszystkim musi brać udział czynny.

moj synek wczoraj mial dzien na spanie - jadl a potem spal min 3 h, ale dzisiaj juz odwrotnie - wlasnie zasnal po raz pierwszy od 9, zobacze jak dlugo pospi

pochwalimy sie - moj maly synek ma juz lasek swojego imienia ;-) - NAJSYMNIEJSY (moj maz mowi ze Szymus jest najszymniejszy :-D), na razie jest malutki, ale za kazde wejscie rosnie w nim jeden listek http://najsymniejsy.act4trees.com/
mozecie tez swoim maluszkom zalozyc takie laski (na dole po prawej stronie), a moze zrobimy lasek babyboomowy???
 
reklama
szerlock- moja zuzia to ostatnio nawet mniej śpi na spacerkach, ona uznaje tylko noc do spania, więc jak siedzę z nią w domu to już w ogóle nie idzie nic zrobić ( no oprócz klikania na bb:-D:-D:-D) bo ona wciąż guga - a w zasadziew WRZESZCZY :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry: poza tym wszystko ogląda raz leży na macie, raz na mnie, raz na leżaczku na wpół lezy-siedzi, raz w łóżeczku leży i wpatruje się w sufit a w przerwach wali kupeczki i siusiale, ale to wszystko nie ma nic wspólnego ze snem:sorry2: maksymalnie pośpi do 1-1,5 godziny w ciągu dnia ...:-D:dry:
 
Do góry