reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

A tak z innej beczki... Jak tam u waszych maluchów z odklejeniem napletka? U nas bez zmian i tak sie zastanawiam czy to sie jakoś nie powinno stopniowo odklejac? Otworek ma na jakieś 2-3 mm...

ja - wg zalecen lekarki - po kapieli odciagam troche, ale za bardzo sie nie odkleja - tzn. wcale sie nie odkleja, tylko troche wiecej tej skorki schodzi, ale ujscia cewki moczowej jeszcze nie widac
 
reklama
mamooli - no to gratuluje :-)

Widze ze Jasio chyba jest jednym z nielicznych nie rackzujacych i nawet prawie nie pelzajacych :-(
No, ale za to wage ma imponujaca przynjamniej :-p

Gratuluje dzieciaczkom nowych osiągnięć:-)
Myszko Maja też jeszcze nie pełza ani nie raczkuje za to wstaje już i chyba szybciej pójdzie niż nauczy się raczkować za ciężka dupcia:tak:

Maja zrobiła mi super prezent na imieiny pierwszy raz powiedziała do mnie mama i tak fajnie to wyszło bo akurat usiadłam obok niej a ona tak ślicznie popaatrzyła mi w oczy i powidziała mama :-) poźniej w kolejnych dniach babab i gada jak nakręcona:-D i nawet kłóci się ze mną jak coś jej nie smakuje albo chce pić a ja jej daje deser albo obiad śmiesznie to wygląda
 
ja - wg zalecen lekarki - po kapieli odciagam troche, ale za bardzo sie nie odkleja - tzn. wcale sie nie odkleja, tylko troche wiecej tej skorki schodzi, ale ujscia cewki moczowej jeszcze nie widac


My nic nie robimy:baffled: tylko dokładnie myje podczas kapieli:sorry2:.

Żaniu gratulujemy Mai.
 
A ja już nie wiem co z małym robić. Co chwila się rozbija. Najlepiej jakbym na pół metra od niego nie odchodziła. Poduszki nie pomagają, bo zainteresuje się czymś innym i raczkuje, potem przewraca się żeby usiąć i np nie patrzy że siada na zabawce i bach leży z głową w innej zabawce. Albo te nasze nieszczęsne panele, Kacper wszędzie się wspina, niestety jak już stoi to tak się cieszy że się puszcza i znów bęc. W niedzielę ma imieniny i kupimy mu chyba kask i ochraniacze...
 
ja nie wiem czy dobrze rozumiem, ze niektore maluszki juz chodza? kacperek tylko czasem na chwile staje sztywno, ale daleko mu do chodzenia
 
Dziewczyny - nie dobijajcie mnie tymi umiejetnosciami Waszych dzieci bo az mi glupio ze moj Jasio taki jest malo ruchliwy :-( Pelza ledwo, ledwo - doslownie kilka centymetrow, no a rackzowanie i chodzenie to pewnie nie wczesniej niz za jakies 3 miesiace bedzie na 100% :no:
 
u nas tez nie ma raczkowania, ale to jakos tak wszystko za szybko mi sie wydaje. raczkowanie to dopiero ok 8-9miesiac, a 7 to juz szybko. niektore dzieci wcale nie raczkuja mysz. kapcer jest bardzo ruchliwy, chce by mu duzo uwagi poswiecac, ale tez potrafi sie sam soba zajac wraz ze swoimi gratami w baseniku. ale jesli chodzi o raczkowanie to tylko tyłek do gory podnosi. sam potrafi usiąśc z lezenia, na lezaczku łapie sie za bok i podnosi, a w lozeczku to nawet nie czai, ze tu tez mozna sie złapac i do gory.
 
Krupko no i jak na basenie było?

Oj... juz doczytałam :zawstydzona/y: I bez zanurzania jest super :-) Ja małemu w trakcie kąpania oblewam głowę od góry i mały wstrzymuje oddech, nie boi sie i nie płacze, mam nadizeję ze jak w końcu wybierzemy sie na basen to nie będize sie bał szerokiej wody :tak::-D
 
reklama
no i co z tgeo? szczęśliwy jest? radosny? czego wiecej chcieć.
.:-D

Święte słowa, ostatnio przyjełam taką zasadę i jest super, najważniesze, żeby był szczęśliwy a samo wszystko przyjdzie;-).

Są ludzie którzy biegają i wyczyniają sporty zawodowo i są siedzący na kanapie cichutko, nikt nie jest gorszy czy lepszy:)
 
Do góry