reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze styczniowe brzusie

Juhuuuuu! spadający bombel na choryzoncie


  • Wszystkich głosujących
    6
reklama
ja przeczuwałam brak siusiaczka, a tu ku mojemu zdziwieniu oczekuję dorodnego faceta :laugh:
 
Izabelko sliczny brzuszek ja narazie nie mam aparatu bo w naprawie po niedzieli moze juz wroci wiec wykonam zdjecie i taz albo ja albo maz wkleji :)
 
reklama
bunia będę kiedy tylko znajdę troszkę czasu a coś mi się zdaje że u mnie z czasem wolnym będzie teraz coooraz ciężej...

Sylwia skąd przeczucie... no poprostu tak czuję i na dodatek wszyscy mi to powtarzają, że będzie facet :) A poza tym (już chyba kiedyś gdzieś pisałam na BB) że wszystkie moje znajome (do 22 roku życia) mają chłopców a te powyżej 22 dziewczynki... więc to mnie dodatkowo utwierdza w tym przekonaniu :) No i na dodatek maleństwo bardzo kopie więc pewnie mały piłkarz albo niezła rozrabiaka :) co bardziej pasuje mi do cech chłopięcych :) no ja nic na sto procent nie mówię, to tylko przeczucia i "statystyki" ::) :laugh: :laugh: :laugh: a zobaczymy za jakiś czas co będzie... :)

bata gratuluję synusia :) ja jakaś taka troszeńkę ciekawa jestem płci, ale mąż nie chce żebyśmy pytali i chyba ma rację :) skoro on nie chce wiedzieć to ja też bo ze mnie straszna papla i odrazu bym mu wygadała czy by chciał czy nie :laugh:

izabelko no brzuszek śliczny :) piękny okrąglutki :) super Ci się zaokrągla :)
Koniecznie się pochwal jak będziecie wiedzieć kto zamieszkuje Twoje m1 :) Jeśli to nie będzie tajemnica oczywiście :)

AHA DZIEWCZYNY WKOŃCU PRZYTYŁAM :) :) :) Już się zaczynałam martwić jak wiecie że nic nie przybieram a tu przedwczoraj byłam w szpitalu na odwiedzinach i zważyłam się i ku mojemu zdziwieniu... wychodzi na to że przybrałam (po odjęciu 1 kg na ubrania i buty.. :) ) całeeee 2,100 (a od początku ciąży ok. 5,100 - z tym że na początku najpierw zrzuciłam 2kg) ale się cieszę :)

Pozdrawiam serdecznie :) Buuuuziunie :-*
 
Do góry