reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Gosia u mnie tak samo niektórzy nie chcą wierzyć że mała jest tylko na piersi. Nieraz moja mama mnie wkurza ,bo jak mała płacze to twierdzi ,że ona napewno jest głodna ,że mam jałowy pokarm wrrrrrrr:wściekła/y:i że powinnam ją dokarmiać. Szczerze to w tym momencie jest mi bardzo przykro bo karmienie dziecka wytwarza bardzo silna wieź i chyba było by mi przykro jakbym musiała ją przestawic na butle. Oczywiście według mnie Ola nie potrzebuje dokarmiania bo rozwija się prawidłowo i jest nawet troszkę pulchniutka w pewnych częściach ciałka:tak:.
 
reklama
Edyta mi też czasami mówią że to niemożliwe że mój Maciuś jest tylko na cycku bo jest taki pulchniutki ale na szczęście wszystko jest ok i mam nadzieje jeszcze cyckiem pokarmić hehe chyba do pierwszych ząbków no ale niestety musze pilnować diety jak na razie
 
Filip też tylko na piersi, a już podwoił wagę. Waży 8 kg :szok:. Czasami też płacze, wtedy teściowa twierdzi że może w cycusiach dla niuni nie ma pokarmu - za co mam ochotę zabić, bo dziecku aż się bokiem wylewa jak ciągnie. Późnie też komentarze że się nie najada bo pokarm za cienki. Ostatnio wyczytałam w gazecie że taki "cienki " pokarm występuje u skrajnie niedożywionych kobiet w Afryce :-D, mialam straszną ochote podsunąć jej ten artykuł ;-). Jest on podobno o 10% chudszy od kobiet w krajach cywilizowanych. W naszym wypadku podobno nie występuje coś takiego
 
Jakbysmy miałby cienki pokarm to nasze dzieciaczki nie rosły by tak pieknie jak rosną:-) no i by płakały cały czas.
 
Przylaczam sie do was dziewczyny:tak:, moj tez tylko na cyku i rosnie duzy i zdrowy.Co za pierdoly gadaja ci ludzie ze niby dziecko na cycku jest chudsze od tego na butli,ze niedozywione??PARANOJA!!Nie ma czegos takiego jak jalowy pokarm.
tu cos znalazlam na ten temat
http://www.noworodek.pl/index.php?ms=4&eks=1721

>mrozik_j
Ostatnio wyczytałam w gazecie że taki "cienki " pokarm występuje u skrajnie niedożywionych kobiet w Afryce :-D, mialam straszną ochote podsunąć jej ten artykuł ;-). Jest on podobno o 10% chudszy od kobiet w krajach cywilizowanych. W naszym wypadku podobno nie występuje coś takiego

Dokladnie mrozik, kiedys tez o tym mowilam, lekarz kiedys tez zreszta mi to kiedys wytlumaczyl na przykladzie zwierzat, samice dzikich zwierzat sa czesto niedojedzone(jak to w naturze bywa) a ich male jakie silne rosna.

A wiec jesli nasz maluch placze to napewno nie z powodu jakosci pokarmu.
 
dziewczyny czy ktoras z Was robila moze malenstwu posiew z kału?jezeli tak to jaki to jest koszt i ile dni sie czeka na wynik?ja chyba w koncu zrobie malemu dla swietego spokoju bo cos mi te kupy sie nie podobaja:no:a w przychodni znow jak cos to beda zaczynac od zmiany mleka:tak:on juz pije pepti wiec jest opcja ze musi pic sojowe:szok:albo on poprostu takie te kupy juz ma i oby tak wlasnie bylo. Ale posiew moze jakies ewentualne bakteriony wykluczyc:tak::-D
Dziwczyny cieszcie sie ze karmicie piersia i nie musicie wyparzac butelek;-) i nie sluchajcie wszechwiedzacych babc, cioc itd ( ktore przeciez w przewazajacej wiekszosci swoje dzieci karmily piersia do roku - bo tak to bylo wczesniej jak nie bylo dobrych mieszanek ):tak:wazne ze dzieci rosna a plakac przeciez kazde dziecko musi - nawet lekarze tak twierdza, bo mowic nie potrafia:-D
 
Witamy sobotnio :-), wiecie co mi sie wydaje, że niektóre dzieci po prostu mają kolki i koniec, moja Pola dostaje sztuczne mleczko które jest właściwie podane "na tacy" tzn nie musi go trawić, pije z butelek antykolkowych, odbija jej się za każdym razem, ostatnio nawet w trakcie jedzenia i nadal ma ataki, ostatnio co prawda rzadziej ale ma. Muszę dodać, że na piersi też miała kolki i to w dużo gorszym wydaniu :zawstydzona/y:. Podobno kolki częściej mają chłopcy i dzieci urodzone przez cc, moja córeczka rodziła się naturalnie. Ale ja też jako dziecko miałam kolki i to do 6 miesiąca życia więc pewnie troszkę w genach to odziedziczyła. A teraz biedulka ma katar, zakraplam jej nosek Nasivinem Soft, przeczyszczam Sterimarem, odciągamy fridą i nadal ja męczy, w poniedziałek chyba będę musiała iść z nią do lekarza, dobrze że chociaż gorączki ani kaszelku nie ma, no i jak psika to tak "na sucho"!!Kurcze w ciąży człowiek sie martwił żeby dzidziuś urodził się zdrowy i od tamtej pory tak już do końca życie o te nasze pociechy bęziemy się martwiły!!!


Dońka tez słyszałam że kolki mają częciej chłopcy ale mojego ominęły mimo ze jest urodzony przez cc:-)a kolki częsciej maja dzieci na sztucznym mleczku a nie na cycu-tak twierdzi mój pediatra:sorry:wiec w sumie nie wiadomo jak to jest do konca z tymi kolkami:-p
Ola-ja na wieczór daje Adasiowi butle,i zalezy-jak je u mnie na rekach i go podniose to mu sie odbije,a jak go karmie na leżąco-to juz go nie podnosze i nie odbijam go:-p
 
Karolina ja robiłam taki posiew mojej starszej córce jak miała biegunki na okrągło:szok::eek: mój pediatra skierował nas na badania do szpitala(nawet nie musiałyśmy leżeć zrobili w 1 dzień)i wśród tych badań był też posiew kału. Przez 3 dni musiałam wkładać do spacjalnego pojemniczka po troszku z każdej kupki:tak:i potem oddałam to do badania. Na wyniki czekałam chyba ok 3-4 dni. Nie wiem ile to kosztuje bo ja nie płaciłam dlatego że to było robione razem ze wszystkimi badaniami na które zostałyśmy skierowane:tak::-)ale cena pewnie zależy też od przychodni:baffled:
W moim wypadku to pomogło bo znaleziono jakąś bakterię:szok:i po krótkim leczeniu problem z biegunkami się skończył:-D:-D:-DTobie również życzę żeby ten problem szybciutko się skończył:tak::-D
 
reklama
wielkie dzieki Gosiu:tak:
ja narazie sie chcialam zorientowac:zawstydzona/y:u nas nie ma biegunek jest 1 kupa dziennie ale cos mi ona nie pasuje:sorry:lekarz widzial pieluche i powiedzial ze to kupa przejsciowa po zmianie mleka, ale przed zmiana tez sie zdazaly takie. dzis zrobil nawet ladna - zeby nie zapeszyc:tak:poczekam do szczepienia w przyszlym tygodniu.Swoja droga dla lekarzy wszystko to norma albo stan przejsciowy:-D:-D:-D
 
Do góry